Brak lewego światła. Zarówka sprawna.
op
I mam instalacje gazową. Włożyc tam rękę to dramat. Tak mało miejsce.
Zeby nie bylo ze tak najezdzam. DObrze sie tym jezdzi, mnie wygodnie, dużo miejsca w srodku i na tylnym siedzeniu. Fotelik z prawej w tyle, a za mną żona siedzi i miesci sie bez problemu. Dziecko sie łatwo pakuje bo auto jest wyższe. Silnik ma minimum 230 tyś przejechane i poza terkotaniem ( ktore w zasadzie ustało) działa. Oleju moze trzeba dolać poł litra na 10 tyś km. ( zeby był max). Jak siedze w Astra H to jakbym na nocniku siedział, lub szorował *****ą po asfalcie. A w tyle jest tak mało miejsca, za mną, ze zona mnie kolanami w plecyu dotyka. I jeszcze jedna sprawa...lepiej kuopwac egzemplarze poliftowe, a nie pierwsze w danej serii . Bo polift ma zawsze cos poprawione ;D (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-03-2024, 12:05 przez ljs_ljs_ljs.)
Od 10 lat używam Scenika ll, rocznik 2004., obecnie jako drugie auto w w rodzinie. Jeździ w dodatku tanio bo na LPG, nic specjalnie się nie dzieje, więc sprzedać szkoda, bo za te pieniądze nic się nie kupi. Z typowo elektrycznych awarii to:
-dwa razy zepsuł się czujnik cofania, wymienione na nowe, - odgiął się jeden z trzech mikro styków w dźwigience hamulca ręcznego, dogięte z powrotem i podklejone - raz wymienione szczotki alternatora, -wypalony styk we wtyczce świateł mijania, prawa strona, -dwa razy wypaliły się styki rezystora dmuchawy, w końcu polutowane na krótko, rezystor jeszcze oryginalny, - padły dwa moduły podnoszenia szyby, wymiana. Jak na 10 lat użytkowania i 160 tys przebiegu w aktualnie 20 letnim aucie, obecnie ma 330 tys przebiegu, to chyba najgorzej nie jest. Wszystko zależy od tego, co się kupi i jak się o to potem dba. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-03-2024, 12:57 przez pablo19705.)
Co masz zrobić dziś zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolnego
(07-03-2024, 12:57)pablo19705 napisał(a): Wszystko zależy od tego, co się kupi i jak się o to potem dba.Głównie od tego co się kupi bo naprawianie na bieżąco usterek jest dla wielu normalne, tylko część "użytkowników" kupuje auto na pół roku i do ludzi bez dotykania czegokolwiek a jeszcze inna część doprowadza do zamęczenia pojazdu i tu dużą (znacznie większa niż normalnie) ostrożnością należy się wykazać kupując auto z lpg które jeździło tanio i tanio było serwisowane (o ile w ogóle było cokolwiek robione zanim się rozpadło). (07-03-2024, 10:01)user64 napisał(a): Wiesz, kupując czy nawet decydując się na Renault trzeba mieć w głowie awarie elektryczne zupełnie nieznane w innych markachChyba niektórzy mają pecha albo ja mam wyjątkowe szcęście, od 25 lat jeżdżę renówkami i żadnych awarii elektrycznych pomijając typu żaśniedziałe styki w żarówce. Pewnie większość renomowanych firm takie problemy posiada lub znacznie większe. Dodam, posiadałem clio I, clio II, SC I, Sc II, M II, SC III, M III. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-03-2024, 15:42 przez andrzejwa.)
Napisałem że każdy ma inne przypadłości, niemniej że Scenic-iem sam już miałem mocny kłopot, czego w innych autach nie doświadczyłem. Mówię o usterce elektrycznej.
Można oczywiście bronić firmy zarzucając innym takie czy inne wpadki, ale można też stanąć twarzą do problemu i przyznać, że coś jest na rzeczy w tej elektryce. ;) Sam jeszcze niedawno miałem W168 A170, auto które każdy gani i gnoji, ja je oceniam super *****. Nie miałem tak fajnego miejskiego jezdzidelka nigdy wcześniej i pewnie nigdy miał już nie będę. Które miałeś clio1, pytam bo ja miałem bardzo konkretny silnik w clio1, mianowicie 1.1. ;) (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-03-2024, 16:53 przez user64.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości