op witam, problem jak w temacie , auto nie wchodzi na obroty, max 3000 pedał gazu wciśnięty do oporu i nie da rady nic więcej wycisnąć, wyświetla, że katalizator do wymiany(ostatnio mechanik mi go czyścił), często też pokazuje problem z wtryskami choć te były sprawdzane ostatnio przez mechanika i są w idealnym stanie, z tego co poczytałem na necie to radzą wszędzie wymienić czujnik ciśnienia (MAP SENSOR), zamówiłem już na necie ale jeszcze nie przyszedł więc nie wiem czy pomoże. Ktoś miał podobnie??? jakieś podpowiedzi?? proszę o wsparcie

pio555 napisał 06-11-2015, 17:06:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.

Kolejny post proszę napisać w Powitaniach

http://www.scenic-forum.pl/Watek-SCENIC-...-brak-mocy

op Mój nie kopci na czarno, na biało, silnik chodzi równo, poza tym , że nie przekracza magicznej bariery 3000 obr, to wszystko chodzi ok, odpala na dotyk

A fap czysty? Podjedz na clipa i niech sprawdzą parametry silnika

jakie odległości pokonujesz codziennie???
bo jeżeli max 20-30 km to wytnij. Kolega z Pisza zainwestował w czyszczenie i wymianę sensora i nic to nie dało. dorzucił magiczne 900 zł i nie ma już FAPu no i stwierdził że auto o dużo lepiej się zachowuje.
szukaj kolegę z nikiem waldomi - wszystko Tobie wytłumaczy co gdzie i jak

jego temat przerabialiśmy chyba z miesiąc. i zostało tylko wycięcie FAP-u.

No ja nie polecam wycinać. W końcu to filtruje to i owo. Regeneracja za ok. 600 zł +VAT wystarczy na całkiem długo.
Na jakim oleju jeździsz?

po wycięciu sprawdzony został na stacji diagnostycznej i trzyma rygorystyczne normy podczas badania okresowego. wiec jeżeli przechodzi przegląd w pierwszej nieznanej stacji diagnostycznej tzn że wszytsko zostało prawidłowo zrobione.

"rygorystyczne normy podczas badania okresowego". To mnie rozbawiłeś;)

op fap co jakiś czas świeci że do regeneracji , ale główny komunikat to wtryski do regeneracji, mechanik sprawdzał wtryski i powiedział że są w stanie idealnym, ostatnio wymieniłem czujnik ciśnienia powietrza dolotowego bo często się ta usterka pojawia w internecie jako powód moich problemów jednak nic to nie dało, scenic jak chodził tak chodzi 3 000 obr i to jest max, olej nie pamiętam jaki mam, wymieniałem nie dawno, mechanik dobierał , nie znam się więc zdałem się na niego, dodatkowo też zmieniałem rozrząd. Ogólnie auto jezdiło dobrze aż nagle pojawił się ten problem , na początku lałem do paliwa środek do diesla który czyści wtryski i takie tam i problem znikał na jakiś czas po czym znowu się pojawiał , potem mechanik  podłączył do kompa , w zasadzie ciężko mu było zdiagnozować co jest przyczyną , auto stało tydzień na warsztacie, wyczyszczone , wymieniony został czujnik sterujący turbiną , wykasowane wszystkie błędy, przez miesiąc chodził jak żyleta , zbierał się elegancko i nagle znowu to samo, podobno do regeneracji jest jeszcze pompa wysokiego ciśnienia ale koszty dość duże i trochę się boję że nacieszę się znowu sprawnym autem miesiąc lub dwa i problem powróci

Dowiedz się co masz zalane. Bo skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak żle?
Filtr paliwa wymieniałeś?