nowy tylko wtedy gdybym miał jakieś oszczędności z tego powodu. NP. firma i wrzucenie raty w koszty. Mając pieniądze nawet na cały samochód nie kupiłbym nowego(nie mówiąc już o kredycie) jak kolega wspomniał w temacie posta.
Najlepiej kupować samochód 2 - 4 letni. Wszystko, co już się miało zepsuć zostało naprawione na gwarancji, a cena dużo niższa. Inna sprawa, że strasznie ciężko znaleźć godne uwagi egzemplarze w takim wieku, bo jeśli auto nie miało wypadkowej przeszłości i jest sprawne, to mało który właściciel pozbywa się go po tak krótkim czasie.