op Wymieniam silnik w szczeniaku więc dużo rzeczy idzie do rozbiórki.
Mechanik wyjął obudowę filtra powietrza a z niej wyciekło całkiem sporo wody.

Skąd ta woda ?

Jedynie co mi przychodzi do głowy to niedrożne odpływy
Biorąc pod uwagę gdzie znajduje się filtr to może mieć sens

Wysłane z mojego Lenovo K50-t5 przy użyciu Tapatalka

op Strach pomyśleć o elektrycznych konsekwencjach.
Odpływy czyszcze bardzo często bo ok 3 x w roku. Powinno być ok.

A odpływ w samej puszce filtra? Pewnie też tam jest

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

Odpływy czyszcze bardzo często bo ok 3 x w roku. Powinno być ok.

przy duzejuleiwe nie nadążą odprowadzić wody
mam przykład po corsie
mimo drożnych odpływów po czwartkowej ulewie woda dostała się do środka auta-fakt niewiele ale zawsze

obudowa filtra powietrza jest szczelna, przynajmniej fabryczna, nie kombinowana,

wiec woda moze tam zostac tylko zassana wraz z powietrzem. wiec, albo ktos brodzil autem w wodzie, albo w baaaardzo duzej ulewie jechal

Fakt, przy duzej ulewie odplywy nie nadążają odprowadzac wody, wtedy warto aby cale podszybie bylo szczelne. Mam na mysli te gąbkowe uszczelki, ktorę są klejone do całości tworząc cos w rodzaju wanny aby sie nie przelewało na silnik.. Może tam była nieszczelność już?

Ale jak ta woda z podszyta ma się dostać do filtra powietrza?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Panowie, mylicie obudowę filtra powietrza (silnika) z zasysaniem powietrza z podszybia do wnętrza auta i słynnymi odpływami podszybia.
Filtr powietrza silnika jest przecież w komorze silnika koło aku i nie ma nic wspólnego z odpływami z podszybia.
Filtr powietrza ma uszczelki i powinien być szczelny, nie widzę w nim odpływu, zatem woda nie powinna się w nim w ogóle znaleźć (uszczelka na klapce wymiany filtra) lub ewentualna woda powinna wycieknąć rurą zasysającą powietrze do obudowy która znajduje się w jego dolnej części. Poniżej widać spód obudowy na dole rura zasysająca powietrze:

A tu masz widok góry filtra z klapką na dwóch śrubkach, pod którą jest uszczelka:

Wniosek, uszkodzona uszczelka klapki, lub nie dokręcona klapka, lub dziurawa obudowa od góry, lub auto przejeżdżało przez dużą wodę...

Mechanik wyjął obudowę filtra powietrza a z niej wyciekło całkiem sporo wody.
Skąd ta woda ?

Jedyna sensowna możliwość, to zassanie wody w czasie jazdy, np. podczas ulewy czy przejazdu przez głębszą kałużę - pomimo tego, że wlot powietrza jest stosunkowo wysoko.
Sprawa b. groźna - rozbierałem już silnik (Skoda) po wjeździe w kałużę - komplet korbowodów do wymiany, cud, że żaden nie pękł, bo i blok by oberwał. Oczywiście kompletna głowica do wymiany wraz z kolektorami.