Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Oferty których się wystrzegać


kermitzaba
op Jeśli oglądaliście jakiś egzemplarz i jest on w takim stanie, że nie nadaje się do zakupu to wrzucajcie tu tego typu oferty.

Wczoraj oglądałem jednego szczeniaka na ulicy. Niestety po obejrzeniu go widać, że na prawdę sporo km musi mieć na liczniku. Plastiki w środku wykończone na maxa, opony takiej firmy, że sam bym tego nie kupił a co dopiero niemiec - stoi na niemieckich blachach, co wskazuje na to, że koła pewnie są podmienione i nie wiadomo czy proste, czy nie trzeba będzie na dzień dobry kupić czterech kół. Kołpaki każdy inny marketowy. Niemiec by tak nie wyjechał z garażu. Korozja też już zaczęła wychodzić gdzie niegdzie. Wystrzegać się tego modelu Biggrin

Załączone pliki

Miniatury
                                   

Odpowiedz
Ferguss
Przyjaciele forum

Ze stwierdzeniami "niemiec tak by nie wyjechał z garażu" się nie zgodzę. A mówię to z doświadczenia, gdyż moja familia zajmuje się tym interesem w Niemczech od ponad 40 lat.
Czasy dobrego niemca który oddaje swoje cacko za grosze już minęły. Teraz przywożą do sprzedania/oddania coraz większy syf.
Najlepsze jest to, że do niektórych aut dopłacają aby je zabrać, gdyż koszty złomowania nie są niskie.
To co jeździ po wschodniej części niemiec, zwłaszcza na północy to strach na ulicę wpuszczać. Widać to w Szczecinie gdzie przyjeżdżają na zakupy... przyjeżdżają takie graty że gdyby były granice to by chyba ich nie przepuścili...
Zdarzają się rodzynki, ale coraz ich mniej. Ja już przestałem szukać aut w Niemczech, bo bajkopisarze są tam straszni Biggrin

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Ferguss za ten post post:
  • Łukasz Tomkowicz
pio555
Junior Administratorzy

Online
Jestem teraz w Czechacj blisko niemieckiek granicy kupa tu niemców przyjeżdzaja takimi złomami że aż strach....nawet miejscowi czesi maja lepsze

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
Espera
op Cały czas mówię, że import to śmieć.

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

Online
Śmieć nie śmiec ale zawsze.z zachodu lepiej wyposażony i na lepszych płynach jeździł

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
Espera
op Ech.....
No comment....

Odpowiedz
kermitzaba
op niekoniecznie, z tyłu miał szyby na korbkę tak samo jak w moim, a ja też mam od Niemca więc nie doi końca to prawda. Coraz bardziej się przekonuję do tego co mówi Espera, ze Niemiec dobrego auta nie odda. Ja też kupowałem od Niemca choć chyba miałem szczęście bo przy kupnie był bardzo uszanowany i tusz po kupnie sprawdzałem na warsztacie zawieszenie itd. i wszystko było w super stanie. Nawet zalecali mi konserwacje podwozia bo jest idealne, żeby takie zostało. Trzeba oglądać, w każdym razie zapamiętać rejestracje, jeśli to auto pojawi się na necie to już wiecie, ze to staroć.

Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi kermitzaba za ten post post:
  • hubert, Łukasz Tomkowicz
funkoval
Specjalisci

czy wystrzegać -nie mnie decydować. ale tego, co tutaj http://www.scenic-forum.pl/showthread.ph...5#pid25355 opisane, nie ma w ofercie ani innych informacjach sprzedającego

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-05-2014, 22:13 przez funkoval.)

Odpowiedz
krolik-szaleniec
Zarejestrowani

Ej... ja kupiłem od dziadka Niemca i jest ok Biggrin

Odpowiedz
funkoval
Specjalisci

Płakał, jak sprzedawał? Naughty
kupno bezpośrednio od właściciela to zupełnie inny biznes - nie ma co liczyć na super-hiper-okazję, ale jednocześnie nie wsadzi cię na minę pośrednik, który tanio (bo w Polsce) odpicuje jakiś szrot, kupiony za grosze po drugiej stronie granicy.
zasady po obu stronach granicy takie same - jeżeli uważam, że nie stać mnie (niezależnie czy jestem biedny jak mysz kościelna, czy mam kupę kasy ale wolę za nią kupić co innego) na kupno nowego samochodu, to jeżdżę używanym. a ponieważ wiem, co w moim może być nie tak, to nie będę go zmieniał na inny używany sprzęt, w którym nie wiadomo o co chodzi - póki nie będę absolutnie musiał, bo np. rodzina się powiększa/pomniejsza czy naprawa staje się nieopłacalna.
Ja wiem, że to truizmy, ale nie ma się co dziwić Niemcom, że oszczędzają Thumbup i jeżdżą złomami

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-05-2014, 14:08 przez funkoval.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości