Poranne odpalanie- czy tak ma być?
op
(13-08-2017, 15:35)filozof napisał(a): A może czujnik temperatury zasysanego powietrza? Ten z przodu kolektora dolotowego, szary. A to nie powodowałoby bujania obrotami, albo wysokich obrotów po odpaleniu? Ja nie mam takich objawów... Zlazłem przed godziną do auta i go wyjąłem. Co dziwne był uwalany olejem. Skąd olej w dolocie? Wyczyściłem go szczoteczką i benzyną na tyle na ile się dało. Trzpień po tymi klipsami mocującymi nadal jest jak przypalony. Założyłem z powrotem i..... nadal nic. Może jedynie silnik pracuje nieco ciszej- albo tylko mam takie wrażenie Komuś cos jeszcze przychoodzi do głowy? (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-08-2017, 19:07 przez Kapitan Powolny.)
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
op
(13-08-2017, 15:07)A2-eR11 napisał(a): A wymien ten nowy czujnik polozenia wału, bo czyszczenie to tylko z zewnatrz jest, a on moze ma jakies uszkodzenia w srodku i wariuje. Skoro masz nowy to zaloz i sprawdz.. Wymieniony. Sytuacja się nie poprawiła
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Możesz mieć rację.
Tak sobie myślę, że może pompa nie wyłącza się po zapłonie i zalewa silnik. Powinna się włączyć na ok. sekundę i włączyć się do czasu uruchomienia rozrusznika. Spróbuj go zapalić bez czekania na zgaśnięcie kontrolek, wtedy nie będzie miała szansy się włączyć. Nawet jeśli ciśnienie w trakcie pracy jest w porządku, to nie znaczy, że na początku jest dobrze. Ko-ma ma rację, ewidentnie coś jest nie tak z mieszanką na ssaniu.
Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
op
(13-08-2017, 19:25)filozof napisał(a): Możesz mieć rację. Coś jest na rzeczy... tylko żaden magik do tej pory nie był w stanie choćby naprowadzić co to może być
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
op
(13-08-2017, 19:35)Kapitan Powolny napisał(a):(13-08-2017, 19:25)filozof napisał(a): Możesz mieć rację. Sprawdzone!. Odpalony bez czekania na zgaśnięcie kontrolek. Skutek?... bez zmian. Sam już nie wiem gdzie się chwycić. Czytałem, że czasem komp zapamiętuje jakiejś błędne ustawienia i nie sypie błędami mimo że nie jest ok. Wtedy da się podobno CLIPEM przyuczyć wywalając mu zapamiętane wartości i przyuczając od danych "fabrycznych" Jest coś takiego możliwe? Bo e reset kompa za pomocą zwarcia klem nie bardzo wierzę...
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
op
A co myślicie o przekaźniku wtrysku? Numer 14 w skrzynce bezpieczników pod maską (czarny)
Na forum Megane.com.pl wyczytałem, że jeden czlowiek miał podobne problemy w Safrane i jemu pompa paliwa chodziła non stop, a przecież powinna się odezwać na sekundę i potem dopiero w momencie kręcenia rozrusznikiem. Obajwy miał takie same-zalewało mi silnik. Czy wymiana tego przekaźnika coś da? Chciałbym przed wymianą sprawdzić działanie pompy ale nie mam miernika. Da się sprawdzić na słuch czy pompa chodzi cały czas? Czy jak wyjmę fotele i wykładzinę z tyłu to da się usłyszeć pompę? Jakiego dźwięku się dosłuchiwać
Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Jak wyłączysz nawiew, radio to da się usłyszeć pompę. Wystarczy również wyjąć fotel i klapkę schowka.
Odnośnie możliwego zalewania to może któryś wtryskiwacz benzyny puszcza. Warto listwę sprawdzić. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-08-2017, 10:37 przez Markus.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości