op    
w ciągu ostatnich 4 tygodni 2 razy odkręcił mi się korek wlewu oleju. co kilkanaście kilometrów się luzuje mam wrażenie jakby nie miał oporu przy domykaniu s  Dzisiaj się znowu odkręcił ale na szczęście leżał na silniku. I tu pytanie czym to spowodowane ? może uszczelka na korku wyrobiona ? czy kupno nowego coś zmieni
P.S.
powtórzę że korek jak by nie miał dużego oporu przy "zakręcaniu" tak n zwijmy.
miałem dwa fiaty tam był gwint a nie zatrzaski jak tutaj>

Może za duże wibracje silnika i się odkręca

Wysłane z mojego Lenovo K50-t5 przy użyciu Tapatalka

Przeciągnięty gwint, w zasadzie do wymiany

wymień oring na nowy, nie będzie się luzować

op

Przeciągnięty gwint, w zasadzie do wymiany

korek ten jest na zatrzaski niema gwintu

---

wymień oring na nowy

a gdzie dostać ten oring- uszczelkę ?

odkręcił mi się korek wlewu oleju

korek ten jest na zatrzaski niema gwintu

hmm.. więc przychodzi mi na myśl że silnik ma duże przedmuchy i może gorące opary go luzują

ten oring się odkształca i twardnieje dlatego tez wibracje potrafią go zluzować.... ( korek ).
można go dostać (oring) w sklepach z wyrobami gumowymi lub uszczelnieniami technicznymi...

op

można go dostać (oring) w sklepach z wyrobami gumowymi lub uszczelnieniami technicznymi...

też tak pomyślałem wczoraj objeździłem Olsztyn i nie znalazłem

Jedź do sklepu/hurtowni z częściami rolniczymi, jakaś Agroma. Tylko pytaj o olejoodporne gumy. Oni mają wszelkie wynalazki, coś podpasujesz.

Równie dobrze zmiast marnować paliwo na jeżdżenie,za uszczelką, sztukować i dziadować bez gwarancji powodzenia (bo mogły się też te rygle wyślizgać plastikowe po prostu) możesz podjechać do InterCar$... i za 30 zł kupić nowy zamiennik.