op
Witam serdecznie.
Szukałem w wielu tematach ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.
Scenic 1,6 16V 2000r silnik K4M700 często nie chce odpalić (kupiłem go jako powypadkowy - miał skasowany prawy bok)..
Raz mi zgasł na skrzyżowaniu w łodzi. Nie mozna go wtedy załączyć z kluczyka. Z popychu ruszy, ale jest to niebezpieczne.
Sprawdzany Clipem - błędów nie ma. Immo działa poprawnie, jak się przekręci kluczyk wszystko niby jest OK. Przy próbie odpalenia kręci ale nie chce zaskoczyć. Czasami jak się pokreci parę razy to zaskoczy). Z popychu ruszy. Wymieniłem pompe paliwa (niepotrzebnie bo efekt ten sam). Wymieniłem cały zestaw komputerowy łacznie ze sterownikiem silnika - efekt bez zmian.
Paliwo podaje - po załaczeniu kluczykiem pompa chwilę pracuje i wyłacza się. Mechanik sprawdzał czy jest ciśnienie na wtrysku - jest bo jak przekr ecił kluczykiem to mu trysło paliwo. Zauważyłem dziwne zjawisko ,że jak wyłacze go i zostawie pod górkę, albo na boku to często nie chce odpalić z kluczyka.
Przy krótkotrwałych postojach dopala. Jak postoi dłużej jest już różnie - loteria. Proszę o jakieś kierunki. Mechanicy u kt orych byłem poddali się.
Szukałem w wielu tematach ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.
Scenic 1,6 16V 2000r silnik K4M700 często nie chce odpalić (kupiłem go jako powypadkowy - miał skasowany prawy bok)..
Raz mi zgasł na skrzyżowaniu w łodzi. Nie mozna go wtedy załączyć z kluczyka. Z popychu ruszy, ale jest to niebezpieczne.
Sprawdzany Clipem - błędów nie ma. Immo działa poprawnie, jak się przekręci kluczyk wszystko niby jest OK. Przy próbie odpalenia kręci ale nie chce zaskoczyć. Czasami jak się pokreci parę razy to zaskoczy). Z popychu ruszy. Wymieniłem pompe paliwa (niepotrzebnie bo efekt ten sam). Wymieniłem cały zestaw komputerowy łacznie ze sterownikiem silnika - efekt bez zmian.
Paliwo podaje - po załaczeniu kluczykiem pompa chwilę pracuje i wyłacza się. Mechanik sprawdzał czy jest ciśnienie na wtrysku - jest bo jak przekr ecił kluczykiem to mu trysło paliwo. Zauważyłem dziwne zjawisko ,że jak wyłacze go i zostawie pod górkę, albo na boku to często nie chce odpalić z kluczyka.
Przy krótkotrwałych postojach dopala. Jak postoi dłużej jest już różnie - loteria. Proszę o jakieś kierunki. Mechanicy u kt orych byłem poddali się.