Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Własne życie wycieraczek


filozof
Zarejestrowani

Sprawdź, czy nie masz mokro w okolicy UCH i skrzynki bezpieczników. Spryskiwacz wydaje się być sprawny, tylko wycieraczki straciły biegi. Napisałeś, że nie idzie ich wyłączyć, mam rozumieć, że nawet po ustawieniu manetki w pozycji 0 wycieraczki pracują? Czy jest różnica między I i II biegiem w prędkości wycieraczek?

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
jarpen
Zarejestrowani

op
(16-11-2016, 18:07)filozof napisał(a): Sprawdź, czy nie masz mokro w okolicy UCH i skrzynki bezpieczników. Spryskiwacz wydaje się być sprawny, tylko wycieraczki straciły biegi. Napisałeś, że nie idzie ich wyłączyć, mam rozumieć, że nawet po ustawieniu manetki w pozycji 0 wycieraczki pracują? Czy jest różnica między I i II biegiem w prędkości wycieraczek?

Różnica w prędkości jest, ale czasem jest tak ze na przerywanym zamiast 1 raz to chodzą 3, a czasem cały czas i nawet jak przełączę na pozycję 0 to chodzą i dopiero po jakimś czasie same się wylaczaja

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2016, 19:54 przez jarpen.)

Odpowiedz
mtrabancik
Zarejestrowani

Ja mam podobnie raz chodza raz nie chcą ostatnio na biegu przerywanym włączalysie raz co ok10 sec raz co 2 a nieraz co minute w sumie to działają jak chca ?

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Jak dla mnie coś padło w elektronice, a nie w manetce... W starszych samochodach był specjalny przekaźnik, który sterował biegiem przerywanym, w szczeniakach jest to sterowane przez komputer. Jeszcze jedno, jak zmieniasz długość pauz na przerywanym to coś się zmienia?

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
jarpen
Zarejestrowani

op 4eszcze jedno, jak zmieniasz długość pauz na przerywanym to coś się zmienia?

Czasem działa bez problemu a czasem że zmianazmianą długości pauz zaczynają chodzić non stop

Odpowiedz
jarpen
Zarejestrowani

op Jechałem sobie teraz do pracy. Nie padał deszcz, na ulicy raczej sucho i sprawdziłem wycieraczki.. działają bez zarzutu.. czyli wilgoć gdzieś się dostaje i robi karuzelę.. tylko cholibka gdzie ? :/

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Odpływy z podszybia masz drożne?

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz
Lepus
Zarejestrowani

No ale z tego co ja zaobserwowałem i poczytałem, to chyba normalne jest. U mnie też na przerywanym działają podobnie. Tzn zależne to jest od opadów i szybkości jazdy. wycieraczki w trybie przerywanym są zależne właśnie od tych czynników. jak pada słabo, to po zatrzymaniu auta np: na światłach, przestają chodzić przez jakiś czas, a z kolei jak zwiększam szybkość, to zaczynają częściej machać, tak samo jak zaczyna więcej padać, to też szybciej chodzą. Czasami machną kilka razy, czasami raz, a czasami szybko kilka razy. Zleży to od warunków atmosferycznych i jazdy i na pewno jest to zależne od czujnika deszczu.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-11-2016, 19:39 przez Lepus.)

Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
Odpowiedz
jarpen
Zarejestrowani

op
(17-11-2016, 19:39)Lepus napisał(a): No ale z tego co ja zaobserwowałem i poczytałem, to chyba normalne jest. U mnie też na przerywanym działają podobnie. Tzn zależne to jest od opadów i szybkości jazdy. wycieraczki w trybie przerywanym są zależne właśnie od tych czynników. jak pada słabo, to po zatrzymaniu auta np: na światłach, przestają chodzić przez jakiś czas, a z kolei jak zwiększam szybkość, to zaczynają częściej machać, tak samo jak zaczyna więcej padać, to też szybciej chodzą. Czasami machną kilka razy, czasami raz, a czasami szybko kilka razy. Zleży to od warunków atmosferycznych i jazdy i na pewno jest to zależne od czujnika deszczu.

Śmiem się z Tobą nie zgodzić.. nie wiem jak w innych modelach ale w moim SC I ph II nie ma czujnika.. jest "czujnik ruchu"- tzn jak walczysz na I prędkość i zatrzymali się np na światłach to wycieraczki przechodzą w tryb przerywany i jak ruszysz to znowu wracają na I prędkość.
Poza tym to raczej nie jest aż taki automat że wycieraczki dalej pracują mimo ich wyłączenia? Biggrin

Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Prawda. Lepus: jeśli masz czujnik deszczu, to możesz mieć jak piszesz. W Sc I nie było takiej technologii. Jarpen dobrze pisze - biegi są automatycznie "zrzucane" po zatrzymaniu samochodu, jeśli prędkość wycieraczek była ustalona na I lub II bieg w czasie jazdy. Objawy wskazują na awarię. Ja bym zaczął od sprawdzenia, czy jest sucho w okolicy bezpieczników. Sprawdź wykładzinę, czy nie jest wilgotna na początek.

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości