op Witam, czy jest możliwość zamontowania jakoś koło pod spodem auta albo wykombinowania czegoś z zapasówką aby nie zajmowała miejsca w bagażniku? Mam instalację LPG a, że rodzina się powiększa to będę potrzebował cały bagażnik wolny. Z góry mówię, że nie interesuje mnie żaden spray czy coś w tym stylu. Czy ktoś również borykał się z podobnym problem i znalazł sposób na takiego dziada?
Pozdrawiam

Ja ten problem rozwiązałem następująco:
Wykupiłem ubezpieczenie (17zł/miesiąc), w którym między innymi mam naprawę opony na miejscu, lub darmowe holowanie do najbliższej wulkanizacji.
Od tego czasu zapas grzecznie leży w piwnicy

NIebardzo jest na to miejsce. Pozostaje Ci zakup dojazdówki, która jednak jest mniejsza, węższa i wożenie jej w pokrowcu w bagażniku.

Do tego nie można zapomnieć o podnośniku i kluczu do odkręcania kół

To akurat można w miarę pomieścić po schowkach różnistych scenicowych. Tu tego nie brak

Patrys, nie chciałbym sprawdzać tego ubezpieczenia na jakimś zaduplewie zimą przy -15

---

sposób prosty aczkolwiek drogi.kupujesz oryginalną windę do Scenica na allegro lub olx lub innym kramiku, motujesz i tyle.jak wspomniałem towar drogi, chyba jakimś deficyt jest na to, albo sztucznie zawyzona cena przez biznesmenów z alledrogo...zostaje jedynie czychac na okazję

Ktoś przerabiał bodajże winde z toyoty i dopasowywał do szczeniaka, tyle, że trzeba wiercić otwory jakieś w szczeniaku... Ale winda za to taniutka w porównaniu do oryginału używki.

Ja w grandzie przed wyjazdem na wakacje sprawdzałem i smarowałem cały mechanizm i wygląda on - tak delikatnie ;) a najtańszy pomysł- do oryginalnego otworu dopasować odpowiednią śrubę- dospawać jakiś płaskownik do sruby by mógł się oprzeć w feldze przy odkręcaniu , dużą podkładkę z nakrętką i przykręcić - w trasie odkręcisz bez kłopotów a w razie czego pod domem ubrudzisz rączki i przykręcisz.