op Zamierzam wymienić opony na zimowe. 
Obecnie na kołach mam opony letnie  z oznaczeniem 205 55 r17. 
Czy kupując opony powiniemem się kierować tylko tymi wskaźnikami? Czy czymś jeszcze? Bo jak przeglądam strony internetowe to wiem że są jeszcze indeksy prędkości, opony run flat itd. A na moich kołach jest czujnik ciśnienia. 

Proszę poradę. 

Pozdrawiam. Marcin

Jeśli zostajesz przy tych samych felgach to niech przy zmianie uważają na czujniki- są przykręcone do wentyli.

Co do rozmiaru to na zimę lepiej jest założyć węższe opony ze względu na lepszą trakcję i kierowalność na śniegu. Węższa opona łatwiej tnie śnieg.

Ja letnie mam w rozmiarze 205/65 r15, a na zimę założyłem 185/65 r15. Co do indeksów prędkości i nośności to nie przesadzałbym z jakąś górną półką opon. Sam mam założone Dębice Frigo 2 więc możesz spojrzeć na indeksy i tym się kierować. Opony run flat są wzmacniane na rantach opony i są przez to sztywne co może powodować pewien dyskomfort w niskich temperaturach. Poza tym wymagają specjalnej maszyny do ich zakładania i gościa który się na tym zna.

Zresztą opony tej klasy do Reni to chyba przesada.

Odnosnie predkosci, to zima, wiec rekordow nie bedziesz bil raczej, wiec nie warto doplacac (czasem sporo) zeby opona byla bezpieczna przy duzych predkosciach.
Scenic demonem szybkosci tez nie jest, to nie F1. H lub nizej wystarczy w zupelnosci.

Co do szerokosci opony, u siebie nie zmienialem, bylo 205 to i jest 205, Wiecej wody mamy w zimie i mokrego niz samego sniegu "do przecinania".

Jedyne co to z 17 letnich przeskoczylem na 16. W razie co to do 17 nie mozna podpinac lańcuchów. Do 16 mozna zamontowac lancych na opony jesli zajdzie taka potrzeba.
Ta informacja jest z instrukcji obslugi renault scenic.

Run flat umozliwiaja jazde na przebitej oponie, tez sporo za taką uzytecznosc cena skacze w gore. Majac zapasowke mysle ze nie warto przeplacac za to.

Wzmacniane ranty opon maja oznaczenia XL

Przy feldze 17 nie zmieniałbym rozmiaru. Zresztą, taki zaleca producent. Indeksem prędkości raczej bym się nie przejmował za bardzo. W okresie zimowym raczej bicia rekordów na prostej sie nie przeprowadza. Ważniejszym indeksem jest indeks nośności - 92. Nie schodź poniżej tej wartości bo Scenic to przyciężkawe auto więc opony z niższym indeksem łatwiej przeciążyć. Poza tym w przypadku "nie daj Boże" stłuczki/kolizji z twojej winy, ubezpieczyciel będzie miał się do czego doczepić.

op http://allegro.pl/michelin-alpin-5-2014r...60390.html

A zatem takie opony mogę kupić?

Co do stosowania innej opony od zalecanej przez producenta - w razie wypadu spowodowanego poślizgiem i nie tylko - ubezpieczyciel może nie wypłacić Ci odszkodowania

Producent zaleca opony :

205/55/17
205/65/17

Te które wymieniłeś to wersja na bogato, ja na ten sezon kupiłem za 900zł takie nowiótkie (2016r) kormorany - na licencji michelin

http://allegro.pl/4x-opony-zimowe-205-55...13721.html

W internecie jest sporo różnych opinii na jej temat, jeżdżę na niej tydzień i jest mięciutko i cichutko, jak się sprawdzi na śniegu - czas pokaże

Na oponach zimowych jeździmy nie tylko po śniegu ale i w temperaturach kilkunastu stopni. Opony dobierasz pod swój styl jazdy i ilość pokonywanych km. Kto jeździ od święta i wolno, to i z wielosezonowej będzie zadowolony. Węższe opony na śnieg tak, ale porównaj sobie drogę hamowania na suchym czy mokrym opona 185 vs 205. Ile też tego śniegu w Polsce ostatnio pada. W dodatku auto na wąskich kapciach wygląda marnie

op Zakupione założone i śmigają jak trzeba. 

Dzieki wszystkim za pomocne info. 

Pozdrawiam. 

Marcin