Masz rację należy dbać o elektrownie bo renówki nie wybaczają tego.Jak w moim Vel Satisie padał akumulator i to z winy alternatora,samochód sam się bronił i zaczyna wyłączać systemy abs,hamulec postojowy itd.Po naprawie alternatora i wymianie akumulatora 3.5 litrówka nigdy nie wypowiedziała komunikatu ostrzegającego.

Moja bateria jak padła to z dnia na dzirń wieczorem auto odstawiłem,a rano kucha zer reakcji.po wymianie aku odpalił od strzała.A podczas prby odpalania wyskoczył bła jakiś ,jaki juz nie pamietam

U mnie aku padł pierwszej zimy (czyli poprzedniej) niedawno po zakupie auta. Był oryginalny i miał już kilka dobrych lat za sobą. Na desce nie wywaliło żadnych błędów, wymieniłem na bosch silver 5 * i zapomniałem, że mam akumulator. Błędy były w kompie po podpięciu pod CLIPa, o zbyt niskim poziomie napięcia, skasowane i tyle w temacie.