op Witam,
wczoraj wieczorem zauważyłem świecące się światła wsteczne, co zdziwiło mnie bo samochód był wyłączony i zakluczony. Nie padało. Światła świeciły dość mocno. Gdy wyłączyłem wsteczny bieg, to raptownie w kabinie również zbladły światła, a już po chwili nawet nie odpaliłem auta. Dzisiaj już ładuję 2h i nic nie widać by przybywało prądu. Co się mogło stać? Proszę o pomoc, bo dojeżdżam nim kilkanaście  kilometrów dziennie do pracy.

PRZEMO napisał 23-04-2017, 18:00:
Zapraszam do działu powitań zgodnie z regulaminem !!!

pewnie gdzies Ci kostki zalało, albo zaśniedziały i teraz robi się choinka...
Ogólnie jakaś zwara...
odpływy w podszybiu masz udrożnione?

op A gdzie te kostki mogę sprawdzić? Odpływy spod szyby mam drożne. Czy podmiana aku coś da, czy też mi go rozładuje?

sama podmiana pewnie nic nie pomoże , chyba że aku robi gdzieś zwarcie, ale raczej nie.
sprawdz bezpieczniki pod maska nad lewym kołem w tej czarnej skrzynce czy tak wszystko gra czy gdzieś nie zalało, i kostka R2 pod fotelem kierowcy

op OKI, ale nie wiem jak wyjąć szufladę spod fotela. Proszę o poradę.

Zaglądnąłem do skrzynki i faktycznie jest na styku pokrywy wilgotno. Czyli najlepiej odpinać wszystkie złącza i wycierać? Można suszarką?

jeśli masz wilgotno mokro w skrzynce to suszenie i najlepiej jakimś specyfikiem to usuwania wilgoci i poprawy styków .
suszarka nie zaszkodzi na pewno , a szuflade trzeba podnieśc lekko do góry i powinna wyjśc , ale najlepiej jest wyjąc fotel to raptem 4 śruby i masz wtedy wszystko na widomu i dojście eleganckie. samo wyjęcie fotela to 10 min.

op Dzięki! Idę działać.
PS.
A jak postawić Ci piwo??? Nie wiem jak to się robi - sorki jestem świerzak.

spoko...
Jak już sie uporasz z samochodem to daj znać.....

op

spoko...
Jak już sie uporasz z samochodem to daj znać.....

No mam dalej problem. Odpiąłem aku i teraz ładuje się, ale zapewne jak podepnę przewody to znów go rozładuje. Suszenie nic nie dało. A pod fotelem są dwa gniazda i nie da rady ich ruszyć  - bardzo krótkie przewody. Zdjęcie fotela nie wchodzi w rachubę, bo wnęka i tak jest zabudowana. Spróbuję odpiąć różową czy fioletową dużą kostkę i sprawdzić jej styki. Bezpieczniki są OK.
Pytanie - jak zdiagnozować ów problem, żeby było wiadomo konkretnie o co kaman?

Jaka wneka? Odkryć fotel wyjmij szuflada i będziesz miał kostki na wierzchu.

Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.

---

Podłącz pod clipa może pokaże co mu dolega

Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.