Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

1.5 dci 106KM traci moc przy lekkim dodawaniu gazu, "usterka elektroniki"


Rado Pendziałek
Zarejestrowani

op Cześć!

Wracałem dziś z rodzinką z weekendowego wypadu (170km autostradami) i samochód zaraz po zatankowaniu do pełna zaczął przerywać przy powolnym, jednostajnym dodawaniu gazu, albo po prostu przy jeździe ze stałą prędkością autostradową 100-140km/h. Tak jakby się zawieszał pedał przyspieszenia - auto zachowywało się, jakby po prostu ściągnąć nagle nogę z pedału gazu. Przy 130km/h nawet szarpnęło nieco. Po odjęciu i ponownym dodaniu gazu auto jedzie dalej i udało się bez większych problemow dotrzeć do domu. Kilka razy wcześniej coś takiego się przytrafiło (średnio 2-3x na 1000km), ale myślałem, że to efekt turbodziury, albo coś tego typu, ale teraz zgłupiałem i nie wiem co to może być. Komputer wywala "service - usterka elektroniki". Mam auto od lutego i zrobiłem ok 10 000km w tym czasie.

Przepustnica?
Wtryski?
Turbo?
Pompa paliwa?

Chcę to jak najszybciej zdiagnozować i naprawić, ale pytanie - czy do tego czasu mogę tak jeździć, czy to zwiastuje poważniejszy problem i lepiej odstawić auto natychmiast do mechanika?

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

Najprędzej to pedał gazu.

Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

Podpiąć pod diagnozę, odczytać i zinterpretować błędy.
Podejrzeń może być kilka, na poczatek:
- uszkodzenie potencjometru pedału gazu
- uszkodzenie MAP-sensora
I czy na pewno komunikat o błędzie elektroniki ma powiązanie w czasie z ujawnieniem usterki?

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe III Ph I
Odpowiedz
Rado Pendziałek
Zarejestrowani

op
(05-07-2020, 16:38)ko-ma napisał(a): Podpiąć pod diagnozę, odczytać i zinterpretować błędy.
Podejrzeń może być kilka, na poczatek:
- uszkodzenie potencjometru pedału gazu
- uszkodzenie MAP-sensora
I czy na pewno komunikat o błędzie elektroniki ma powiązanie w czasie z ujawnieniem usterki?

Wcześniej żonie kilka razy się włączał w marcu i kwietniu ten błąd, ale nie łączyliśmy tego wyraźnie ze spadkami mocy nagłymi, potem 2 miesiące spokoju. Dzisiaj wyraźnie go wywaliło zaraz po mocnym szarpnięciu na autostradzie przy 130km/h.

Pytanie zasadnicze brzmi - czy mogę z tym tak przez chwilę jeździć, czy auto potencjalnie może mi nagle stanąć i nie ruszyć, albo czy usterka może pociągnąć kolejne, poważniejsze awarie?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-07-2020, 19:20 przez Rado Pendziałek.)

Odpowiedz
Rado Pendziałek
Zarejestrowani

op Kody błędów jakie odczytaliśmy z mechanikiem to DF050 i DF004. Okazało się także, że jest lekko przyblokowana lewa linka hamulca ręcznego (wyszło na przeglądzie). Czy macie pomysł co należy wymienić?

Jeden z błędów dotyczy hamulca, więc czy jest możliwe, aby komputer wpadał w tryb awaryjny i odcinał pedał gazu?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-07-2020, 09:56 przez Rado Pendziałek.)

Odpowiedz
andrzejwa
Zarejestrowani

Czujnik położenia pedału hamulca może powodować problemy z mocą ale masz błąd czujnika ciśnienia doładowania - DF004. Może przejrzeć ten czujnik, jest na wierzchu, dostęp bardzo dobry.

Odpowiedz
Rado Pendziałek
Zarejestrowani

op
(21-07-2020, 13:45)andrzejwa napisał(a): Czujnik położenia pedału hamulca może powodować problemy z mocą ale masz błąd czujnika ciśnienia doładowania - DF004. Może przejrzeć ten czujnik, jest na wierzchu, dostęp bardzo dobry.

Mechanik twierdzi, że ręczny jest ok. Przeczyściłem czujnik benzyną ekstrakcyjną - a także gniazdo mocowania i wyczyściłem wnętrze czujnika (pod tą wypustką) patyczkiem do uszu z benzyną. Podpinaliśmy do kompa - nie wyskoczyły od poprzedniego razu te błędy, ale niestety kilka razy pojawił się problem z mocą. Mam wrażenie, że problem narasta przy nieco dynamiczniejszej jeździe i dłuższych trasach. W tej chwili mechanik nie wie, co to może być, bo objawy są niejednoznaczne i komp nic nie pokazuje. Dodam, że dziennie samochód pokonuje ok 40-50km - w zasadzie tylko trasy - odcinki dwupasmowe Skoczów-Cieszyn i z powrotem. Spalanie na poziomie 6.3l ON przy dosyć lekkiej nodze i zmienianie biegów dość wysoko (zgodnie ze wskazaniami spalania chwilowego).

Dodatkowo pytanie - czy w Waszych Scenicach po dłuższej trasie nagrzewa się lewa strona bagażnika- nad tłumikiem? U mnie bardzo - po jeździe autostradowej mam gorącą podłogę i dywanik. Diagnosta stwierdził, że to może być od linki ręcznego przyblokowanej, ale koło nie było gorące po jeździe, więc chyba jednak coś od tłumika... Tłumik ma pusty dźwięk, jak metalowe wiadro, gdy się w niego puknie. Mechanik mówi, że jest już potencjalnie wypalony, ale czy to może mieć wpływ na nagrzewanie się podłogi? W innych autach po prostu było głośniej, bez wzrostu temperatury.

Proszę o porady. Za 2 tyg jadę na urlop i zrobię autem pewnie ok 1500km, więc zależy mi, żeby samochód był sprawny i na tyle na ile to możliwe - zdiagnozowany przed wyjazdem.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-07-2020, 09:45 przez Rado Pendziałek.)

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

Online
(28-07-2020, 09:45)Rado Pendziałek napisał(a): U mnie bardzo - po jeździe autostradowej mam gorącą podłogę i dywanik.
ktos niedawno miał taki sam problem
https://www.scenic-forum.pl/Watek-Goraca...d%C5%82oga

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-07-2020, 10:00 przez pio555.)

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
Rado Pendziałek
Zarejestrowani

op
(28-07-2020, 10:00)pio555 napisał(a):
(28-07-2020, 09:45)Rado Pendziałek napisał(a): U mnie bardzo - po jeździe autostradowej mam gorącą podłogę i dywanik.
ktos niedawno miał taki sam problem
https://www.scenic-forum.pl/Watek-Goraca...d%C5%82oga

Przeczytałem teraz ten wątek. Dzięki. Tamten temat dotyczy benzyniaka, ale ostatecznie autor postu pomimo miliona prób i wymiany kilku rzeczy, testów i rozbierania całego wydechu - dalej ma gorąco, więc mało optymistycznie... Sad

Odpowiedz
art385
Zarejestrowani

U mnie co prawda nie wywalało błędu elektroniki ale jak auto nagle traciło moc i jakbyś mu kotwice podczepił a odpuszczenie gazu pomagało to był to czujnik hamulca za jakieś 30-40 ziko oryginalny. Mój clip nie pokazywał niczego.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi art385 za ten post post:
  • Rado Pendziałek




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości