Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

1.5 dci - gaśnie, spadające obroty - dziwne zachowanie


buli1973
Zarejestrowani

Niewiem czy w dobrym watku ale chodzi o silnik 1.5 dci ,problem polega na tym ze raz obroty biegu jałowego stoją jak wryte a innym razem obroty falują w zakresie 700-1000 ,dzieje się to losowo .Nie mam wpływu kiedy sie tak zadzieje jesli zadzieje sie falowanie to gaszę silnik i odpalam raz jeszcze i zdarza się że wracają do obroty do normy lub nie ,przy falowaniu obrotów światła też przygasają i rozjaśniają się ,wymieniłem już filtr paliwa ,kilka akumulatorów też użyłem ale błędu żadnego nie pokazuje .plis prosze o pomoc w usunięciu tej usterki. Auto to laguna z 2013 r z silnikiem 1.5 dci k9k 846.

Odpowiedz
Pieczar
Zarejestrowani

op Auto jednak dalej wariuje. Gaśnie jak opisywałem wcześniej i wyrzuca komunikaty.

Przed chwilą odkryłem w schowku pod nogami kierowcy, że jest mokro. Wprawdzie woda nie stoi, ale czuć mokro. Po stronie pasażera sucho. Czy tam jest coś, co w wyniku dostania się wody może powodować takie wariactwo jak opisałem i które obecnie przechodzę???

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Był Scenic III, jest C4 Picasso Biggrin
Odpowiedz
Pieczar
Zarejestrowani

op Clip zgłasza następujące rzeczy:
- funkcja regulacji ciśnienia listwy
- obwód czujnika ciśnienia rampy wtrysku
- zgodność informacji multipleksowej dla regulatora/ogranicznika prędkości

To chyba jakiś konkret. Ktoś ma pomysł co zdechło?

Był Scenic III, jest C4 Picasso Biggrin
Odpowiedz
Megry83
Zarejestrowani

Widzę stary temat, ale nie miał odpowiedzi, a mam podobny temat, ale w 1.6 dci.
Wymieniałem filtr paliwa, regulator i reduktor ciśnienia, ale dalej to samo...
Wtryski i pompa sprawdzane komputerem -> sprawne.

@ Pieczar jak to się skończylo w Twoim przypadku?

Odpowiedz
slawek0624
Zarejestrowani

jakie masz objawy?

Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

W pierwszym przypadku czujnik ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej moze (zaznaczam - tylko moze) być przyczyną.
najczęściej jego awaria powoduje problemy z uruchomieniem zimnego silnika, bądź całkowicie uniemożliwia rozruch (odciecie zasilania wtryskiwaczy).
najczęściej jednak problem tkwi w przepustnicy, nastawnik biegu jałowego lub czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-03-2019, 18:35 przez ko-ma.)

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe III Ph I
Odpowiedz
Megry83
Zarejestrowani

To zacznę od początku..

1.
Około 1 miesiąc temu podjechałem do marketu, wszystko normalnie - po godzinie zakupów, wsiadam, ruszam, 20 metrów przejeżdzam po parkingu I zaczyna się dusić I robić kangura, wciskam sprzęgło, gaśnie I odpala, bo start&stop włączony - na desce napisy STOP, możliwa awaria silnika, skontroluj ESP, Start & Stop do kontoli.
Podjechałem kolejne 20 metrow by go zaparkować I zgasiłem, wyjąłem kartę, otworzyłem drzwi. Od razu włożyłem kartę, odpalił, brak błędu na desce.
Zapomniałem o problemie na może 2 tygodnie.

2.
MIjają 2 tygodnie, sobota, jadę do parku, na chwilę gaszę, wysiadam I za chwilę wsiadam ponownie, ujeżdzam 50 metrów, zaczyna się dusić i gaśnie mi przed rondem, Start&Stop próbuje go przywrócić (naciśniete sprzęgło), a bezskutecznie. Wyjmuję kartę, wciskam Start, kręci ale nie odpala. Na desce błąd jak w pkt 1. Za 3cim razem w końcu odpala, mogę zjechać z ronda, jadę 100m, stawiam go I dzwonie do najbliższego mechanika. Po 5 minutach ruszam, o dziwo dojeżdzam, błąd na desce cały czas (STOP, ryzyko awarii silnika).
Mechanik podpina się pod komputer (nie sądzę by miał Clipa), pokazuje błąd z niewłaściwym ciśnieniem paliwa. Skasował błąd, silnik pracuje nagle sie dusi, krztusi, ale nie gaśnie, błędu też nie ma. Decyzja - zaczniemy od filtra paliwa i dalej zobaczymy - umawiam się za 2 dni na wymianę filtra paliwa. Przez 2 dni nie ruszam go, w poniedziałek jadę na wymianę filtra - błąd od soboty nie powrócił.

Po wymianie filtra cisza, zapominam o problemie na 1 tydzień.

3. 
Znów sobota, jadę na działkę, przejeżdzam 50 km I tankuję na stacji olej napędowy. Wsiadam, przejeżdżam 500 metrów od stacji, nagle silnik się dusi I gaśnie (na 5tym biegu), na desce komunikat jak wcześniej, na wyłączonym dotaczam się na pobocze I staję. Probuję odpalić - uruchamia się I po kilku sekundach gaśnie. I tak kilka razy aż od razu gaśnie po 1 sekundzie. Dzwonię po lawetę.
Po zdjęciu z lawety, jak ostygł, odpala I pracuje dopoki się nie nagrzeje - od momentu jak się nagrzał - znów gaśnie od razu.
Samochód trafia do mechanika - stwierdza, że pompa ok, wtryski ok, czujnik ok - werdykt: wymiana regulatora wysokiego ciśnienia w listwie. Po jazdach testowych znów to samo - to jeszcze wymiana reduktora ciśnienia w listwie.
Działa, przejeżdżam 300 km I spokój. Od tej pory przed ruszeniem wyłączam start and stop.

4.
Zauważam krople paliwa pod czujnikiem wysokiego ciśnienia - nie dokręcony czujnik - dokręcam i jest już sucho.
Podjeżdżam w pare miejsc, wszystko ok. W końcu wsiadam, odpalam (wyłączam start&stop), ujeżdżam 500 m I znów na desce ten sam błąd co pkt 1, ale auto sie nie dusi I nie gaśnie - dokulam się pod dom, błąd nie znika.

Jutro umówiłem się na podpięcie pod Clipa, ale chciałem też wiedzieć jak poradził sobie z tematem kolega Pieczar..

Mam cichą nadzieję, że to styk w czujniku, a nie np. pompa/wtryskiwacz, ale nic nie ruszam przed sprawdzeniem Clipem, by nie wskoczyły inne błędy.

Odpowiedz
slawek0624
Zarejestrowani

sprawdź przelewy na wtryskiwaczach ile paliwa nimi leci

Odpowiedz
Pieczar
Zarejestrowani

op U mnie skończyło się tak, że wyszło, że wszystko jest ok. Koniec końców zalecono aktualizację komputera wtrysku, co zrobiłem. Przy aktualizacji wyszło, że trzeba zakodować wtryskiwaczem, co uczyniłem. Wszystko w ASO. Po tym niby była poprawa, a potem było co raz lepiej. To był okres jak pamiętam jesienno-zimowy. Potem na wiosnę problem przestał występować i do tej pory nie występuje. Refleksja moja taka w tym temacie, że gdzieś była wilgoć i auto wariowało. Teraz wyszedł jeszcze jeden temat, że akumulator dogorywa, więc być może wtedy już się rozlatywał i były skoki w zasilaniu. Nie wiem, nie znam się, ale jak działa to nie dotykam ;)

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka

Był Scenic III, jest C4 Picasso Biggrin
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości