U mnie też zaczęło szarpać, dziwne jest chyba to, że szarpanie występuje tylko przy ruszaniu i tylko kiedy auto jest rozgrzane, jak jest zimne szarpanie nie występuje, dopiero po 15 - 20 kilometrach. Auto ma przejechane 117 kkm, chyba za mało, żeby sprzęgło czy dwumasa padało. Czy ktoś rozwiązał problem ?

Czyli chcesz go całkiem spalić?

Wysłane z kolorowego kalkulatora

Tak mnie to wnerwia, że albo spale to sprzęgło albo sprzęgło spali mnie.

Jesteś jedynym użytkownikiem auta? Proponował bym zacząć od pilnowania się z lewą nogą i wyrobienia w sobie nawyku zdejmowania nogi po każdej zmianie biegu, wysprzęgliki hydrauliczne są czule nawet na minimalny nacisk pedału.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Po takim przypaleniu odkształca się trwale tarcza i często docisk i tak jak z tarczami hamulcowymi na zimno jest dobrze a po rozgrzaniu coraz gorzej. Obstawiam ,że za kilka dni będzie jeszcze gorzej.

Jesteś jedynym użytkownikiem auta? Proponował bym zacząć od pilnowania się z lewą nogą i wyrobienia w sobie nawyku zdejmowania nogi po każdej zmianie biegu, wysprzęgliki hydrauliczne są czule nawet na minimalny nacisk pedału.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie trzymam nigdy nogi na sprzęgle.

---

Po takim przypaleniu odkształca się trwale tarcza i często docisk i tak jak z tarczami hamulcowymi na zimno jest dobrze a po rozgrzaniu coraz gorzej. Obstawiam ,że za kilka dni będzie jeszcze gorzej.

To się okaże, jak coś wymienię tarczę, docisk a nawet dwumasę i wysprzęglik.

Oby nie padło na ważnym wyjeździe. Nie lepiej od razu odstawić i zobaczyć co się dzieje?

Wysłane z kolorowego kalkulatora

Oby nie padło na ważnym wyjeździe. Nie lepiej od razu odstawić i zobaczyć co się dzieje?

Wysłane z kolorowego kalkulatora

Odstawiłem, mechanik powiedział, że nic się nie dzieje, sprzęgło sprawne.