op Witam samochód podczas jazdy zgasł całkowicie przy podjeździe pod górę, pojawił się dziwny dźwięk jak by coś ocierało bardzo głośno o siebie nie było typowego walnięcia tylko takie ocieranie, silnik odpalał czarny dym za nim na jałowym biegu działał ok  po chwili ustało może 7 sekund tak po kopcił i dalej chodził. Sam nie wiem zjechałem na przystanek i laweta do domu. Sam silnik gdy sie wkręcił na te 2,5 tys to już gasł i kontrolka świec się włączyła. Sam silnik na początku jak zgasł to wydawał ten dźwięk ale ucichło dopiero jak zjeżdżałem to od nowa słychać było takie strzelanie delikatne ale nie jakieś tragiczne. Dodam że był mróz -15 stopni sam już nie wiem czy coś grubszego czy nie na wolnych chodził jak złoto przy obrotach też tylko dopiero jak go na 3 biegu miałem zaczął szaleć i ten dźwięk, co to może być? paliwo myślę że ok tankowałem do pełna jak było pół baku może gdzieś woda do pompy się dostała sam już nie wiem brakuje mi sił powoli do tej jednostki.

Rozrząd?

op wymieniony nowy 10 tys zrobił całość z pompą wody bez termostatu noramlnie się otwiera i zamyka wszystko było ok do póki jeździł, filtry paliwa nowy powietrza itp. zmiana oleju za 4 tys. miała być,

Turbina, wtryskiwacze, pompa wtryskowa, rozrząd
To co że 10 tysięcy zrobił może mechanik go źle podkładał może było coś wadliwego w zestawie, albo był tani ?

op Wstępne sprawdzenie sprzęgło puka przy naciskaniu, dzwonił mi że silnik powinien być w porządku a winowajcą może być sprzęgło, mogła odpaść któraś z sprężyn sam nie wiem jutro mam poznać dokładniej co się stało.

op Padło sprzęgło i dodatkowo mechanizm różnicowy wymienione satelity, dźwięk z mechanizmu różnicowego był temat do zamknięcia.