op Witam

Mechanik zdiagnozował przeładowanie turbiny czyli zacięta zmienna geometria w turbinie.
Auto jeździ tylko na krótkich odcinkach podobno to przez to.
Znalazłem na forach opisy czyszczenia tej części turbiny bez demontażu-nafta wężyk i w zasadzie tyle.
to jest dobra wiadomość zwłaszcza przy scenicu II bo wiemy gdzie to turbo jest.
czy może ktoś już robił coś takiego, proszę o opinie.

Szczerze sugeruje wyciągnąć i oddać do regeneracji

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

op

Szczerze sugeruje wyciągnąć i oddać do regeneracji

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

też o tym myślałem ale turbina jest ok jedynie są zacięte te łopatki.
z tego co czytałem to żeby ją wyciągnąć to jest gruba akcja

---

Szczerze sugeruje wyciągnąć i oddać do regeneracji

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

też o tym myślałem ale turbina jest ok jedynie są zacięte te łopatki.
z tego co czytałem to żeby ją wyciągnąć to jest gruba akcja

oczywiście mam świadomość, że to najlepsze wyjście ale nie ukrywam że chciałabym uniknąć wyciągania i regeneracji

Niestety nie łatwo.
Ile masz przejechane?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

op 285 tyś km wiem, że to dużo ale auto jeździło tylko po trasach

To nie dużo ale chyba warto zrobić turbo w dobrym miejscu i długo się jeszcze cieszyć

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

op chciałbym spróbować tego czyszczenia a nóż pomoże na jakiś czas a turbine regenerować jak przyjdzie na nią czas

czekam czy ktoś robił taką operację

oszczędź swoich nerwów i swojego czasu, jeśli już jest zapieczona, nagarem i wszystkim to nie dasz rady uzdrowić jej kilkoma psiknięciami czarodziejskim preparatem.
Wróc do sedna problemu....

Mechanik zdiagnozował przeładowanie turbiny

jak mechanik to zdiagnozował? czy jeśli by Ci tego nie powiedział wiedziałbyś o tym? jak auto się "zbiera"? odczuwasz jakiś dyskomfort?

op dziwny odgłos turbiny i tyle jeździe normalnie

---

dźwięk jest słyszalny tylko na zewnątrz auta, po dodaniu gazu przy spadających obrotach słychać przewalające się powietrze w układzie.
a poza tym auto ładnie przyśpiesza i jeździ bez zastrzeżeń

Olej sprawę. Przegonić od czasu do czasu auto.
Ja mam z takim silnikiem auto od 9 lat i cały czas turbo gwizdze i wydaje dziwne dźwięki przy zwalniania obrotów i ani razu zmienna geometria się nie zacięla.

Jak stwierdzisz braki w mocy. Albo ubytek oleju to wtedy zainteresuj się turbina. Narazie nie ma się co pchać w koszta.

Ale przede wszystkim wygód pająki z wydechu

wysłane z mikrofalówki