Bieg włączony, hamulec i start to jest włączenie zapłonu bez odpalania silnika.
Jak masz na luzie, wciśniesz hamulec i naciśniesz start to siknik się odpali...

op Automatyczny reczny zrzucam normalnie jak i na wlaczonym silniku. Hmmm dziwne? Dla mnie to normalne, nie wiedzialem ze niektorzy musza oba pedaly wciskac. u mnie sprzeglo niepotrzebne bo jak mam bieg to mi nie pozwoli odpalic po prostu. a co do rad  Pio- jutro sprobuje, ale nawet jak mi dzialaly swiatelka tak jak piszesz to mialem zawsze komunikat- auto ligths deactivted

zawsze światła działały na takiej zasadzie
-manetką na automat
-zapalenie silnika
-światła w pozycji włączone
-zgaszenie silnika-światła sie palą
-otwarci drzwi gasną
i tyle

czy światła są w automacie czy nie, zawsze tak właśnie działają jak pisze Pio...

to mialem zawsze komunikat- auto ligths deactivted

taki komunikat wyskakuje zawsze jeśli manetka świateł jest włączona a światła nie są w trybie auto.

Ale zapalają się zawsze przy włączeniu auta, a gasną po zgaszeniu i otwarciu drwi.

Jedyny myk ustawienia świateł na auto jest taki że jak chcemy podjechać w nocy czy w garażu, albo tylko zapalić samochód to niepotrzebnie światła się same włączają.
W takim układzie gdy nie mamy włączonego systemu auto światła to wyłączamy na manetce światła i się nie zapalają w ciemności.

To dziwne, że hamulec i start uruchamia Ci silnik (to już drugi taki przypadek o jakim wiem) - jak zrzucisz automatyczny reczny po wyłączeniu silnika?

Manetka nie musi być przekręcona.

Jak piknie w głośnikach, to sie aktywowało (lub odwrotnie) plus komunikaty na desce Auto lights on lub coś podobnego.
 

Jeśli chodzi o odpalenie auta po naciśnięciu hamulca samochód musi być na luzie a włączenie zapłonu musi być wbity 1 bieg 
telefonem 

op Hej. Poszedlem za Waszymi radami i zrobilem te auto na zaplonie i pozycji manetki na "0". Wyskoczylo mi ze swiatla aktywowane, ale nie zapalily sie one. Widocznie aktywowaly sie swiatla te po zmroku i w tunelach. Postanowilem powtorzyc wiec tą procedure z manetka ustawiona na włączone swiatla. Udalo sie, ale niestety czesciowo- swiatla sie włączyly ale po zgaszeniu silnika i otwarciu drzwi wciaz sie swiecily. Aby je wylaczyc bez krecenia manetka musze wlaczac zaplon na biegu z hamulcem- wtedy gasną. Jedyne co dobre- to zaczął mi dawac sygnal dzwiekowy ze sqiatla sie palą, wiec dobre i to. Dodatkowo od awarii ktora opisalem na poczatku wątku samochod odpalal mi dopiero po 3 nacisnieciach start(wlaczenie zaplonu,wylaczenie i ponowne wlaczenie). Teraz to przeszlo. Tak wiec pomogliscie mi w dwoch usterkach ale nie dokladnie tej o ktorej pisalismy ale i tak wielkie dzieki.

EDIT:
po przejechaniu kilku kilometrow i odatawieniu auta na pol godziny przesto tez dawac sygnal dzwiekowy i odpalac za 1 nacisnieciem niestety...

Myślę że nic nie pomogliśmy a T woje problemy mogą mieć związek z modułem który tym steruje czyli pewnie uch. Woda ci się nie leje do kabiny?

Czyli problem powrócił i jest głębszy... 

Myślę że nic nie pomogliśmy a T woje problemy mogą mieć związek z modułem który tym steruje czyli pewnie uch. Woda ci się nie leje do kabiny?

Popieram proponuję tam zajrzeć zanim będzie za późno

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

op Dzieki za podpowiedz. Woda mi sie nie leje do kabiny... W przyszlym tygodniu mam go stawiac na cieknacy oring przy skrzyni to poprosze zeby i tam spojrzal fachowiec. Na allegro widze ze te moduly mozna dosta za okolo 5 dyszek i za 300 zlotych, skad moze wynikac ta roznica?

Koledzy chyba mówicie o różnych rzeczach. Może uporządkuję jak jest ze światłami mijania w naszych Reniach.
Z mojej wiedzy (użytkowania Reni) i instrukcji wynikają dwa tryby działania świateł mijania:
1. Tryb AUTO - aktywowany i dezaktywowany przyciskiem na końcu włącznika kierunkowskazów - tryb w którym czujnik natężenia światła pod lusterkiem przyklejony do szybu decyduje kiedy zapalić światła mijania i kiedy je zgasić, czyli gdy zapada zmrok, lub gdy wjedziemy do tunelu, pod most, do garażu... działa oczywiście po odpaleniu stacyjki lub silnika (dokładnie nie wiem, ale to mniej ważne), przydaje się w krajach gdzie nie ma obowiązku jeżdżenia na światłach mijania cały rok lub gdy ma się zamontowane dzienne, oczywiście w tym trybie możemy także włączyć światła włącznikiem na dźwigni kierunkowskazów w przypadku mgły lub silnego deszczu w ciągu dnia (wtedy automat ich nie włączy o czym nie pamiętają wszyscy kierowcy),
2. Tryb MANUAL - kiedy dezaktywowany jest tryb AUTO - to kierowca decyduje kiedy włączyć i wyłączyć światła mijania przełącznikiem na dźwigni od kierunkowskazów przekręcając zewnętrzny pierścień, jednak tu mamy małą pomoc od Reni i mamy tryb jakby półautomatyczny, ponieważ w Polsce jeździmy na światłach mijania (gdy nie mamy dziennych) to, żeby nie musieć pamiętać o włączaniu i wyłączaniu świateł za każdym razem jak odpalamy i gasimy auto, przy włączonym silniku, gdy włączymy światła mijania nie musimy ich już potem wyłączać włącznikiem na dźwigni kierunkowskazu, po zgaszeniu silnika i otwarciu drzwi światła same zgasną pomimo ustawienia włącznika w pozycji włączonej i znowu po odpaleniu auta same się zapalą. Oczywiście możemy je w każdej chwili wyłączyć podczas jazdy włącznikiem na dźwigni kierunkowskazów. Jednak gdy po zgaszeniu silnika sami wyłączymy i włączymy światła, te już same nie zgasną. Trzeba je włączyć na zapalonym silniku, żeby zadziałał tryb półautomatyczny. I z tego co zrozumiałem ten tryb nie działa u kolegi. Nie wiem, czy można to aktywować i dezaktywować clipem w UCH, niech koledzy się wypowiedzą, co mają clipa.