op Siema.

Dziś po przejechaniu ok 10km pojawiła mi się kontrolka STOP oraz Bład ładowania akumulatora. Stwierdziłem, że dojade do teścia i tam się zatrzymam. Jednak po ok 500m przestało działać wspomagania, pojawiła się kontrolka serwis, kontrolka od poduszek, kontrolka silnika, zaczął piszczeć, kontrolka hamulca ręcznego(przestał działać). Zatrzymałem się i stwierdziem, że jednak do teścia dojadę. Ogólnie po zatryzmaniu i zgaszeniu cisza. Auto zapalić nie chce. Nawet nie kaszlnie. Pytanie gdzie najpierw zaglądać? Alternator czy może coś innego sprawdzić? Dodam, że po podładowaniu akumulatora to samo.

Najpierw spróbuj naładować aku apotem zacznij sprawdzać napięcie na alternatorze.
Piszczał bo miał zbyt małe napięcie. Dziwne tylko że tak szybko zaczęło spadać

Na początek - do sprawdzenia bezpieczniki w puszce na akumulatorze.
Przy okazji - stan klem i ich mocowanie.
W dalszej kolejności - główne masy oraz stan skrzynki elektrycznej pod maską.

op Dzieki. Jutro od rana będę walczył i próbował uruchomić auto. Martwi mnie tylko brak wspomagania.. rozumiem, że po prostu było zbyt niskie napięcie aby mogło działać?

op Siema.


Wyjąłem aku i naladowałem prostownikiem. Ogólnie po całej nocy się naładował i napięcie na nim to teraz 12.9V. Wcześniej było coś koło 10V także ciut mniej.

Sprawdziłęm stan klem i na moje ok wszyst ok Przy czym plus i minus na aku(te bolce) są wg mnie zaśniedziałe. Multimetrem nie w każdym miejscu mi dobrze pomiar robił także postaram się je oczyścić. Wystarczy szczotką?

Bezpieczniki sprawdziłęm organoleptycznie i wyglądają ok. Pytanie jak je sprawdzać bez podłączonego aku? No bo jak włoże go z powrotem to się do nich nie dostane... Kierowałem się tym: https://www.youtube.com/watch?v=K4kNmJEJUts. 

Dziś podłącze aku postaram się odpalić i sprawdze jakie będą napięcia i czy ładuje akumulator.

multimetry mają funkcje sprawdzania ciągłości obwodu czyli bezpieczniki też można tym sprawdzić
sprawdź czy alternator ładuje może pasek się ślizga

op

multimetry mają funkcje sprawdzania ciągłości obwodu czyli bezpieczniki też można tym sprawdzić

Dzięki. Zapomniałem o tym

op Akumulator się naładował, podmieniłem dziś odpalił od razu. Wszystkie błędy zniknęły. Sprawdziłem napięcie gdy auto było uruchomione i 14.4V. Pojeździłem 30minut po mieście i to samo. Później zrobiłem 50KM sprawdziłem i też 14.4V. 


Tak jak się zastanawiając to faktycznie od miesiąca auto dłużej odpala. Tzn po wciśnięciu start nie reaguje tak jak zawsze tylko potrzebuje ok 5s żeby wystartować. Do tego dzień, w którym mnie to dopadło był pierwszym dniem gdy temp. spadła poniżej 5 stopni. Pytanie czy nie pomyśleć o wymianie akumulatora?

Zauważyłem też, że szyba od strony kierowcy oraz z tyłu od strony pasażera otwierają się "krokow". Tzn gdy wcisne i trzymam przycisk opuści się o ok 1-2cm. Musze cały czas klikac aby opuścić szybe na dół. Miał ktoś z Was taki przypadek?

pociagnij do gory przycisk otwierania szyb na zamknietych szybach. to tzw przyuczenie szyb. po tym zabiegu beda dzialac szyby poprawnie. Taka procedure trzeba zrobic po kazdym odlaczeniu akumulatora.

Obserwuj jakie napiecie ma akumulator, jesli nie bedzie trzymal to do wymiany bedzie.
Ogolnie w zime to naturalne ze deko dluzej odpala po nacisnieciu gusika bo na dluzej wlaczaja sie swiece żarowe. W mrozy silne -15-20 stopni to i pol minuty moze czekac zanim zacznie krecic, wiec wowczas jest potrzebny mocny akumulator.

op @ A2-eR11 dzięki za info. Trochę się tylko obawiam, że wywinie mi znowu taki numer.