mi kiedys nie działały silniki po czyszczeniu odpływów właśnie po złym dociśnięciu wtyczki jednej wycieraczki.

Dziękuje za wszelkie sugestie. Niestety pogoda nie sprzyja naprawom bez garażu. Co ciekawe dziś rano działała tylko lewa a prawa stanęła do pionu i nic. Jak wracałem z pracy lewa zeszła na dół ale wycieraczki praktycznie nie działały. Po włączeniu obojętnie jakiego biegu lewa przesuwała się o 10 cm w górę i koniec. Spryskiwacze działały a wycieraczki nie reagowały. Po ponownym włączeniu wycieraczka lewa wracała na swoje miejsce. Po około 4 kilometrach nagle ruszyły i znowu prawa stanęła w pion a lewa działała i zaraz zaczęło padać uff. Udało się dojechać do domu. Prawa nadal stoi pionowo.

Wycieraczki naprawione. Mechanik powiedział, że oba silniki były zalane. Wymiana 2 silników na używane i kasowanie błędów-460 zł.

Mi także zalało silniki i przestały działać. Założyłem używki ale okazało się, że chyba z anglika bo teraz pasażera startuje pierwsza. Wiecie może czy można to zmienić jakoś - w module komfortu chyba? Nie mam clipa, staram się uruchomić DDT2000 ale nie mogę trafić na bazę z SIII żeby pogmerać.

Cześć!
Jak miło przeczytać, że nie tylko ja mam identyczne problemy jak @ gres opisał.
@ Liso , jak rozwiązałeś swój problem z silnikami z Anglika?
Ja mam podobny problem, tylko że na odwrót. Mam anglika i się zastanawiam, czy mogę śilniczki ściągnąć z EU.
Może chcesz mi sprzedać swoje? A może wystarczy zamienić wtyczki miejscami? Ale to trzeba by je przedłużyć...
Próbowałem też kalibracji opisanej na innym forum. Zadziałało u mnie ale jak włączyłem największą prędkość to zderzyly się znowu.
Auto było u mechanika i powiedział, że do wymiany najprawdopodobniej silnik wycieraczki od strony kierowcy (czyli prawy w angliku). Problem jest taki, że nie dostępne nawet w Renault... Dlatego szukam używek.
Może jak będzie dobra pogoda w weekend to zobaczę jeszcze raz tą kalibrację. Ostatnio jak robiłem to strasznie lało i wiało i wymiękłem; zwłaszcza że nie mam ściągacza do ramion. Tym razem chyba potraktuję je łomem...
Na razie zdjąłem ramię od strony pasażera żeby wyelinować zderzanie się i jeżdżę dalej. Jak mi wycieraczka nie chodzi tylko drga tam sobie trochę to ją ręcznie przekręcam w górę aż do krawędzi szyby. Wtedy schodzi sama na dół i zaczyna działać ale tylko z jedną prędkością i stuka o krawędź szyby.
A ja myślałem, że to tylko mity o francuskich samochodach ludzie gadają...