op Witajcie!
Pojawił się ostatnio w moim renaulcie dziwny problem, mianowicie wskazówka od temperatury lata od góry do dołu wiec czujnik na zegar jest uwalony, al nie wiem czy nie jest walnięty też czujnik do komputera. Po odpaleniu auto pracuje jakby na 3 cylindry do momentu aż się zagrzeje, wtedy już jest normalnie. Do tego wywala mi błąd czujnika temperatury paliwa. Czy te czujniki mają taki duży wpływ na prace pompy paliwa?
druga sprawa, czy mają one wpływ na sterowanie turbiną? Ostatnio dzieją się dziwne rzeczy, turbo dmucha, gwiżdże, a auto nie jedzie, jak się trochę zagrzeje dopiero zaczyna ciagnć. Czy któryś z tych czujnikow ma wpływ na podciśnienie przy turbinie? Już się pogubiłem o co chodzi w tym silniku, dziwne rzeczy
dodam, że to Scenic 2000 rok, 1.9 dti 98KM.

Najpierw podlacz kompa i zobacz co masz za bledy w aucie.
Skaczaca temperatura to moga byc dwojakie probkemy. Skonczyl sie termostat, albo wydmuchalo uszczelke pod glowica... aprawdz czy masz plyn chlodniczy w normie i czy musisz czesto uzupelnic.
Druga awaria rozwiazuje wszystkie inne problemy...

op komputer pokazuje tylko błąd czujnika temperatury paliwa, termostat nowy Wahler. Temperatura rośnie do końca, zgasze auto i od razu włączę zapłon i przez chwile pokazuje dobrze, bez odpalania silnika sama rośnie.
czyli raczej po wymianie tych czujniko powinno się uspokoić?

Czujnik temp.paliwa masz w pompie.Ale przy uszkodzeniu tego czujnika auto z reguły gorzej pali.Czujnik temp.cieczy na deskę i do kompa masz w obudowie termostatu.Tutaj na początek sprawdź styki.

op

Czujnik temp.paliwa masz w pompie.Ale przy uszkodzeniu tego czujnika auto z reguły gorzej pali.Czujnik temp.cieczy na deskę i do kompa masz w obudowie termostatu.Tutaj na początek sprawdź styki.

Czujniki wiem gdzie sie znajdują, po prostu mam dziwne objawy i chcialem sie dowiedziec, czy wymiana tego dziadostwa coś pomoże

Czujnik temperatury płynu będzie ten podwójny, ale trzy czy czteropinowy, bo są miliony różnych modeli, czy może to jest loteria i musze go wyjąć i obejrzeć?

Jaki podwójny?W obudowie masz albo jeden aalbo dwa czujniki.Sprawdż na początek styki bo one lubią śniedzieć.Żeby wiedzieć jaki to musisz odpiąć tylko wtyczkę i znac kolor czujnika.
Tak w związku z tematem pytanie:czy świece żarowe miałeś ostatnio sprawdzane?

op Czujnik właśnie wymieniłem, nowy Meyle teraz mam i to samo jest. Temperatura na zegarku na maksa, podczas jazdy z podłączonym komputerem temperatura oscyluje w granicach 85* przy -2 na dworze czyli w normie, ale zastanawiające jest czemu po cofnieciu kluczyka i przekręceniu na zaplon chwile pokazuje dobrze i damo rośnie, problem z masa?
Co mają świece żarowe wspólnego z tematem? Sa sprawne, a ich rola kończy się po odpaleniu auta i nie wpływają na moje problemy.

pio555 napisał 16-12-2016, 19:12:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.

Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

Czujnik temp. cieczy ma wpływ na długość grzania świec(u ciebie nawet 45 sek. po odpaleniu),a o tym też pisałeś,że masz wrażenie że chodzi na 3 cylindry.
Ile masz czujników w obudowie termostatu?

op w obudowie jest jeden, czteropinowy czujnik, świece sprawne, wyłączają się w dobrym momencie, auto pracuje tak jakby na 3 garkach do uzyskania około 50 stopni. W poniedziałek wymieniam pompe wody i czujnik paliwa i mam nadzieję ze wtedy to pomoże, jeśli nie to będę brał się za zegary i podciśnienia przy turbinie.
Ale nadal nie mogę zrozumieć tych wskazan zegarka od temperatury.

op wymieniłem dziś termostat, czujnik temperatury płynu, pompę wody, wyczyściłem cały układ chłodzenia łącznie z płukaniem wszystkich wezy i nagrzewnicy. Nadal w aucie jest zimno i wskazowka na zegarach szaleje, pokazuje maksymalna temperaturę kiedy silnik zimny, po zgaszeniu i przekręceniu od razu zaplonu chwile dobrze pokazuje i znowu rośnie - bez odpalania auta. Mogą być uszkodzone zegary?
nagrzewnica tez może być zapchana?