op Takie proste pytanie ;-)
Mam do wyboru 3 auta:
- Scenic II,
- Mazda 5,
- Corolla Verso
Mazda, wiadomo - rdzewieje. Verso drogie w zakupie, te które oglądałem od spodu tragedia, lakier kiepski. Scenic II najbardziej mi się podoba, ale jak czytam o tych problemach z elektroniką, hamulcem elektrycznym.... to już sam nie wiem...
Silnik benzynowy, bo przy 5km/dzień diesla nie chcę.

Problemy z elektroniką? Żadnych. Chamulec awaryjny? Użytkuje i jestem mega zadowolony z niego, profilaktycznie mam kupione linki i przy okazji zostaną zmienione. Jak to mówią: "jak dbasz tak masz" - największą wada przeważnie jest poprzedni właściciel.

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

Problemy z elektryką głównie z kostką R2 oraz z hamulcem ręcznym występują tylko w zapuszczonych zaniedbanych autach.
Miałem 2 szt SC II i żadnych problemów nie miałem fakt nie kupiłem śmieci od handlarzy

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Dobre auto wygodne dla rodziny a przede wszystkim części dostępne i nie drogie , elektronika nie lubi grzebania podłączania czegoś tu i tam bez odpowiedniej wiedzy, silnik 2.0 16 v to sprawdzona jednostka mowa o benzynie jak do tej pory żadnego problemy z hamulcem   i elektroniką

Miałem SC II, sprzedałem i zakupiłem Megane II kombi. Pojeździłem pół roku, sprzedałem i wracam do SC II.
Dla mnie i moich potrzeb nie widzę lepszego auta.

Jak najbardziej. Pomimo, że mam pod maską "osławiony" 1,5 dci.
177 kkm i jak narazie bezawaryjnie.

Ja jestem zadowolony

Scenic II najbardziej mi się podoba, ale jak czytam o tych problemach z elektroniką, hamulcem elektrycznym.... to już sam nie wiem...

Również miałem SII ph I prawie 3 lata, przejechałem blisko 35kkm i nie miałem żadnych problemów z elektroniką czy kostką R2,
sprzedałem i w ten sam dzień pojechałem kupić drugiego ale młodszego kilka lat SII phII. Również bym powiedział że małe przebiegi na diesla są złe, ale u siebie większość drogi robię 7-8km do pracy czy na zakupy. Czasem dopiero jakiś większy wypad, a ceny diesla są zdecydowanie mniejsze niż PB

W jednym i drugim już dobrze ponad 250k km nalatane i ja nie robiłem, wtrysków, ręcznego, dwumasy itd... to zależy jakie auto kupisz, w jakim stanie technicznym.
Jakby produkcja SII była dłużej, zapewne bym kupił kolejnego również SII bo bardzo mi się podobają a tak to pewnie będzie zmiana za kilka lat na model młodszy..

Toyota nie traci tak na wartości jak Renówka, a jeżeli trafisz dobry egzemplarz to przysłowiowe lejesz i jeździsz. Mazdy technicznie są tak samo dobre, tylko ta korozja. Osobiście ciesze się, że miałem do czynienia z obydwiema markami Mazda 180.000 - sprzedałem z przebiegiem 350.000, Toyota 50.000 u mnie i najlepiej wspominam, łezka się zkręciła przy sprzedaży. A no i Mazda lepiej dobiera przełożenia, Toyota mimo 101KM w Liftbacku miała 4.000 przy 140, Mazda 115KM i tak ja teraz czyli 4 tysie przy 160. Popatrz jeszcze sobie C-Maxy.

Posiadam SII phI ponad 6 lat, nalatałem prawie 100kk, na liczniku wybiło niedawno 313kk i jedyny problem jaki mam z tym samochodem to nie ma dla mnie godnego następcy

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka