Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Gaśnie podczas jazdy


Grind
Zarejestrowani

op Witam serdecznie, jestem tutaj nowy a scenica kupiłem do pracy, nie znam się na dieslach a inne tematy tutaj mi nie pomogły,
Silnik to 1.9 dt bodajże Biggrin
Ma problemy z odpalaniem, poprzedni właściciel powiedział, że świece mogą być do wymiany (przy niskich temp. grzałem świece nawet po 10 razy i leeeedwo odpalał)
Jak juz zapalił to jeździł normalnie, ale do czasu :Biggrin Ostatnimi czasy jak już auto odpali to po jakimś czasie gaśnie, staję i po chwili zapalam, przejadę paręnaście metrów i znowu gaśnie (strach dalej gdzieś jechać)
Wskaźnik paliwa pokazuję powyżej ćwiartki, ale pomyślałem, że może pływak się zawiesił to dolałem 5 litrów z bańki, przejechałem troszke i znowu gaśnie i tak jadę i co chwilę gaśnie.
Dodam, że po każdym gaśnięciu i odpaleniu i gaśnięciu wskazówka paliwa raz idzie w górę a po ponownym uruchomieniu lekko opada po czym znowu się podnosi i jak auto zgaśnie to znowu opada lekko, wiem, że moze dziwnie pisze (przepraszam)
Po takim czymś stwierdziłem, że może się zapowietrza (nie znam sie na ropniakach) po całej nocy stania zajrzałem pod maskę i chciałem sprawdzić czy widać bąbelki powietrza na rurce przy filtrze.
Wsiadam do auta, odpalam za drugim razem i szybko biegnę przed maskę zobaczyć ten wężyk i zobaczyłem, że dopiero dochodzi paliwo do filtra, widać było dużo powietrza mimo, że auto już było odpalone, to chyba nie jest normalne?
Dodam, że nie posiadam gruchy do pompowania, a to gaśnięcie zaczęło się robic samo, wcześniej auto nie zgasło z braku paliwa. Na początku gasło raz dziennie, a teraz gaśnie co chwile i nie moge nigdzie jechać.
Nie wiem w jakim stanie jest filtr paliwa, ale we wtorek zajrzę do niego, może on byc przyczyną, czy szukać moze dziury w układzie lub pompe do wymiany?
Naprawdę wybaczcie mi ten chaotyczny opis, ale brak mi już sił, już chciałem oddać auto na złom, ale postanowiłem się poradzić Was, z góry dzięki Biggrin

[Obrazek: file.html]
[Obrazek: file.html]
[Obrazek: file.html]

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-04-2017, 00:27 przez Grind.)

Odpowiedz
cycu10121988
Zarejestrowani

pompa, nieszczelnosc w układzie paliwowym. na jałowym na wolnych obrotach gasnie?

Odpowiedz
Grind
Zarejestrowani

op Nie, jak jest odpalony to chodzi równo, podczas jazdy zanim gaśnie przyspiesza świetnie.
Dziwi mnie właśnie ten fakt, że po odpaleniu w przewodzie jest powietrze i widać, że dopiero paliwo wędruje do filtra. Może wymiana filtra pomoże, czy raczej nie ma co liczyć?

Odpowiedz
cycu10121988
Zarejestrowani

wymienic filtr i sprawdzicz laczenia wezykow

Odpowiedz
scrabi
Zarejestrowani

gaśnie bo nie dostaje [paliwo skoro masz powietrze w ukłądzie paliwowym. pierwsze co to jak pisali wyżej wymień filtr paliwa i sprawdź wszystkie połacznie na przewodach paliwowych,

 Zawsze do przodu, nigdy do tyłu. Biggrin 
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

Jak diesel się zapowietrza - to najpierw usuwamy tę wadę, dopiero szukamy innych.
CXommon rail może i jest nieco odporniejszy, ale i tak zapowietrzony wtrysk paliwa nie poda, póki go nie dostanie.
Poza tym jest czujnik ciśnienia paliwa, zapowietrzony odetnie sterowanie wtryskiwaczami (w ScII to klasyczna przyczyna).

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe III Ph I
Odpowiedz
Grind
Zarejestrowani

op Panowie, jeśli pompa jest sprawna to wężykiem paliwo do filtra powinno iść po włączeniu zapłonu tak? Nawet jeśli silnik nie odpali bo jest zapowietrzony, to tak czy siak filtr powinien się napełnić czy paliwo nie idzie bo w przewodach jest powietrze? Już nie chodzi czy auto odpali tylko czy filtr powinien się zapełnić, bo chcę wykluczyć niesprawną pompę.
Bo u mnie nawet po odczekaniu minuty na zapłonie paliwo ani rusz nie idzie wężykiem do filtra, a ten model powinien sam się odpowietrzać, bo gruchy nie ma.
Z drugiej strony parę dni temu, jak pisałem o tym, że najpierw idzie powietrze a dopiero paliwo na włączonym silniku to zanim go włączyłem paliwo też nie szło węzykiem do filtra, tak jakby sobie zasysało już po odpaleniu a nie na samym zapłonie.
Przyszło mi do głowy też to, że ktoś wcześniej gruchę mógł sobie zabrać a ja myślałem, że jej fabrycznie nie było, bo miejsce na gruchę jest tylko jest na nim nakrętka
Czy przy odpowietrzaniu muszę przekręcać to coś zaznaczone na zdjęciu? [Obrazek: file.html]

A obudowa mojego filtra wygląda tak 20170404_160827[Obrazek: file.html]i na czerwono jest zaznaczone że może to miejsce na gruchę

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2017, 15:49 przez Grind.)

Odpowiedz
PunkRock86
Moderatorzy

Nie chcę wprowadzić w błąd ale może nie polecieć jeśli jest zapowietrzony. Wnioskuję tak na osobistym problemie lata temu z zapowietrzonym układem paliwowym w Seicento. Jako że byłem świeżo po odebraniu prawka, a kasy na waszkę nie było do non stop na rezerwie ... aż brakło paliwa. Po dolaniu auto nie chciało zagadać. Zdjąłem przewód paliwowy przy silniku, przekręciłem kluczyk i susza. Dopiero znajomy mechanik kazał mi zdjąć przewód z pompy paliwa. Tak zrobiłem. Włączyłem zapłon i paliwo zaczęło sikać po całej kabinie Thumbup Potem założyłem wąż i auto odpaliło za drugim strzałem. Tylko że to PB z pompą w zbiorniku - nie wiem jak to się ma przy ON.

Whistling Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.


Odpowiedz
Grind
Zarejestrowani

op Chyba nikt nie zna odpowiedzi na moje pytania, szkoda. Nie pozostaje mi nic innego jak sprzedać na części lub na złom, nie potrzebuje tak awaryjnego auta

Odpowiedz
Lepus
Zarejestrowani

Kolego, nie obruszaj się, każdy diesel tak będzie miał, jak się zapowietrza. Koledzy zapodali wyżej, co trzeba zrobić. W dieslu nie ma dodatkowej pompy paliwa (przynajmniej w naszych) Jak włączysz zapłon to nic się nie dzieje. Raz tak miałem, chciałem odpowietrzyć diesła kręcąc rozrusznikiem (inny, stary model Opla) i nic z tego. Dopiero na zaciąg zassał paliwo. Kolega to zasysał ustami, ale sam wiesz jak to wtedy wygląda Biggrin
Jak masz w pobliżu sprężarkę, to popuść przy filtrze tą nakrętkę (odpowietrznik), zapodaj niewielkie ciśnienie do wlewu paliwa (uszczelnij jakąś szmatą) i patrz aż zacznie lecieć paliwo tym odpowietrznikiem, zakręć tą nakrętkę/śrubę i próbuj zapalić.
A tak wogóle, to musisz znaleźć żródło zapowietrzania, bez tego ani rusz.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2017, 14:00 przez Lepus.)

Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości