Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Gaśnie


fannadil
Zarejestrowani

op Ty mowisz o czujniku walu korbowego

Odpowiedz
Consigneus
Zarejestrowani

Chyba ci się pomyliło z czujnikiem wału. Czujnik wałka rozrządu jak sama nazwa wskazuję musi być gdzieś w okolicy wałków przy głowicy. Prawdopodobnie jest pod kolektorem.

Znalazłem zdjęcie:

Załączone pliki

Miniatury
   

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-09-2018, 20:33 przez Consigneus.)

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Consigneus za ten post post:
  • fannadil
fannadil
Zarejestrowani

op Sprobuje go wyjac bez sciagania kolektora bo w takim wypadku jednak nalezaloby chyba dac wszystkie nowe uszczelki chyba ze to nie jednorazowki bo ostatnio mialem to robione.

Odpowiedz
Highwayman1990
Zarejestrowani

Macie racje, nie dopatrzyłem.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Highwayman1990 za ten post post:
  • fannadil
fannadil
Zarejestrowani

op ok wymiana czujnika na valeo dała tyle że scenic gaśnie z 20-30s po odpaleniu + oparzone dwa opuszki Biggrin
dopóki jest "na gazie" jedzie, na luzie gaśnie co to może być? wiązka? czy czujnik trzeba dokręcić w jednej pozycji ma to jakieś znaczenie bo pomimo zakotwiczenia ta jedna śrubką minimalnie się on rusza. Plus taki że pali od razu Thumbup

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-09-2018, 18:44 przez fannadil.)

Odpowiedz
fannadil
Zarejestrowani

op ktoś ma jakiś pomysł ?

Odpowiedz
Consigneus
Zarejestrowani

Robiłeś t bez zdejmowania kolektora? Może przypadkowo coś odłączyłeś z podciśnienia. Czujnik raczej nie powinien latać jeśli jest wkręcany.

Odpowiedz
fannadil
Zarejestrowani

op bez zdejmowania sprawdzę dzisiaj wszystko jeszcze raz, jak nie jest dokręcony do końca to mimo wszystko ma możliwość ruchu parę mm góra dół, jak już się dokręci mocno to siedzi bez ruchu tylko kwestia czy te parę mm w tą w tamtą ma jakieś znaczenie? Jeszcze jest opcja że ten nowy czujnik też jest udupiony ...

Odpowiedz
Consigneus
Zarejestrowani

No akurat parę mm w mechanice to bardzo dużo ;)

Odpowiedz
fannadil
Zarejestrowani

op No więc moja grzebanina dala tyle ze auto nie odpala w ogole jest uceglone a mi juz brakuje cierpliwości gdyby nie ilosc wlozonych pieniędzy to chetnie bym sie tego grata pozbył... 
Dzisaj zaczelo sie od tego ze calkowicie rozladowal sie aku wczorajsze krecenie rozrusznika dobilo i tak juz slaby akumulator. Ustawianie nowego czujnika nic nie zmienilo zmiana polozenia nawet o te mm auto gaslo po krotkim czasie o dziwo podmiana na stary czujnik i ten sam efekt auto gaslo praktycznie zaraz po odpaleniu. A przeciez jako tako jezdzilo na starym gaslo raz na kilkanascie km... Doszedlem do tego ze po odpaleniu utrzymanie obrotow na okolo 2 tys  przez chwile sprawialo ze auto nie gaslo na jednym jak i drugim zaraz po odpaleniu nie wiem moze efekt placebo ale dzialalo. Porobilem tak pare testów na osiedlu az auto zgaslo i jest tak do teraz.  Jak auto jezdzilo dzisaj a nie bylo tego wczesniej lekkie wcisniecie pedalu gazu i trzymanie w jednej pozycji obroty skacza po prostu tak jakby chcial zgasnac. Przy odpaleniu po kilku kilkunastu sec tez obroty spadaly tak jakby mial zgasnac albo po prostu gasl mam to na filmikach i je tu wrzuce. Wszystko wskazuje ze to nie czujnik chyba a jego wiazka czy ktos wie jak ja sprawdzic gdzie ona idzie?

Teraz nie pomaga ani podmiana ani odpinanie tego czujnika, wszystkie inne przewody sa na swoich miejscach sprawdzalem dokladnie. Chyba ze to nie wiazka w ktos ma inny pomysl?

Tak wygladala proba utrzymania stalych obrotow lekko wcisniety pedal gazu nie bylo takich objawow wczesniej https://youtu.be/DymJjBtQmt0

Tak gasl zaraz po uruchomieniu https://youtu.be/f9nTD9SgOIU

Tak jest teraz
https://youtu.be/pKY89S-Z1sE

https://youtu.be/cZNgE_kQNvM

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-09-2018, 20:12 przez fannadil.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości