op Witam. Zmieniłem oryginalne głośniki na Bose też ze senica3. Problem jest taki że wpadają w rezonans przy głośniejszej pracy to samo na głośnomówiącym. Graja lepiej jest lepszy bass ale ten rezonas moze nie nadaja się ktos może ma doświadczenia w tym temacie? Radio fabryczne tylko głośniki przód zostaly zmienione

W rezonans mogą wpadać plastiki i blacha. Zdejmij tapicerki i sprawdź co wpada w rezonans.
Jak zamontowałeś nowe głośniki? Na nity czy śruby?

op Tu chodzi bardziej o to ze chyba mają slabe zawieszenie i za mocno sie wychylają przy wiekszej głośności czt basie.Zamontowane w oryginale bo to tez takie same obudowy od sxenica na nity.

chyba, może

Sprawdź grę bez tapicerek bo chyba i może to nie odpowiedź.
Jak masz miernik to sprawdź opór głośników, możliwe że są 2 Ohm i nie głośniki wpadają w rezonans a radio nie daje rady.

W wersji Bose był subwoofer odpowiadający za niskie tony, wzmacniacz/dsp powinien wtedy odciąć niskie tony głośników w drzwiach. Jak zamontowałeś je w zwykłym systemie to głośniki dostają całe pasmo.

op To już przerabiałem bez tapicerki głośniki maja bardziej delikatne zawieszenie wokół membramy. Byc może przy wiekszym wychyleniu dochodzi do takiego efektu. Może nie nadaja się do tego radia. Widocznie trzeba będzie wrócic do starych.

Moim zdaniem te głośniki mają inne pasmo przenoszenia. Są tzw. mid-basami, nie basami. Wzmacniacz Bose nie wysyła na nie samego basu, tylko filtruje bardziej ku średnim tonom, dlatego w zestawie Bose będą grały dobrze, bo bas przejmuje subwoofer. Gdy je podepniesz pod samo radio, to ono wysyła bas niskich częstotliwości, do których nie są one przeznaczone, dlatego strzelają.

op Czyli *****. Moze jakaś cewka? Do poziomu głośności 22 gra super powyzej już kiszka strzela harczy... Chyba wrócę do starych a szkoda bo te mają fajny miekki basik.

"Na oko" nie dobierzesz filtrów. Pamiętaj, że to nie głośnik powoduje jak to określiłeś "basik". Jeśli już korzystać z Bose, to z kompletu. Kup wzmacniacz, subwoofer i zbuduj zestaw. Chociaż powiem szczerze, ze d... nie urywa.