Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Grand Scenic 2009 - jaki silnik?


Kierowca_renowca
Zarejestrowani

op Witam,

w poszukiwaniu rodzinnego auta dobiłem do prawdopodobnie kupna grand Scenica z 2009r. 

Na oku mam aktualnie dwa konkretne auta, jedno pochodzące z Danii z silnikiem 1.4 tce 130km, drugie poniemieckie 1.6 w benzynie 110km.

Auta nie wyglądają na wyeksploatowane. Planuję zakup na kilka lat. Także chciałbym, aby nie martwić się przez ten czas większymi naprawami. 

Który silnik drodzy forumowicze polecacie? A może jeszcze jakiś inny. Budżet nie jest zbyt duży, max. 25tys.
PunkRock86 napisał 10-02-2020, 09:29:
Zgodnie z regulaminem forum :

pkt. 4. Każdy nowy użytkownik forum, przed założeniem nowego tematu i napisaniu pierwszego
posta, zobowiązany jest do zapoznania się z tym regulaminem, uzupełnienia profilu oraz
przywitania się w dziale http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania" POWITANIA.

Zapraszamy do przywitania się z użytkownikami i dalszego uczestnictwa w życiu www.scenic-forum.pl

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2020, 09:29 przez PunkRock86.)

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

Poczytaj forum jest tu sporo opisane o obu silnikach
Jak chesz benzyne szukaj raczej 1.6 16v

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
KamWar
Zbanowani

Jeśli chodzi o Granda, to raczej brałbym diesla tego 1.4 tce 130 km, bo tak na prawdę, co prawda 2 generację, ale kolega miał Granda w benzynie 1.6 i chyba 113 koni. Mozna było odnieść wrażenie, że troszkę brakowało mu mocy. Może to kwestia małego zaniedbania, nie wiem. Sam osobiście brałbym mocniejszy motor. Następnego Scenica, też chcę Granda i wezmę takiego, który ma te 130 koni minimum.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2020, 10:58 przez KamWar.)

Odpowiedz
PatiEK
Zarejestrowani

1.4 tce to nie diesel a turbobenzyna. I raczej bym tak samo odpuścił jak i wolnossące 1.6. W ogóle bym chyba benzyny odpuścił.
1.6 dCi to minimum, albo lepiej, 2.0 dCi.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi PatiEK za ten post post:
  • pio555
KamWar
Zbanowani

Wybacz. Wkradł się malutki błąd przez słownik na fonie. Chodziło mi o uturbiona benzynę Biggrin

Jeśli chodzi o diesla, to raczej też brałbym 2.0 dCi ten 150 km Biggrin

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2020, 11:38 przez KamWar.)

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

Za 25 tys to chyba najlepsze będzie 1,5 dCi, chyba że chcesz kupić zwłoki

Odpowiedz
KamWar
Zbanowani

(10-02-2020, 11:56)Grzegorz Łubieński napisał(a): Za 25 tys to chyba najlepsze będzie 1,5 dCi, chyba że chcesz kupić zwłoki

Nie zgadzam się z tym, że nie można kupić porządnego Granda do 25 tysięcy z 2009 roku z innym motorem niż 1.5 dCi.

Przecież w tej cenie można spokojnie kupić 2010 lub 2011 rok w bardzo dobrym stanie i motorem 130 konnym - 1.6 dCi lub 1.9 dCi.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2020, 14:16 przez KamWar.)

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

(10-02-2020, 14:05)KamWar napisał(a): Przecież w tej cenie można spokojnie kupić 2011 lub 2012 rok
To jest pytanie na które ciezko odpowiedzieć...ja napisze tak...
da sie i nie da się
naprawdę cięzko będzie kupić i diesla i benzyna z historią i bezwypadkowy/bezkolizyjny wystarczy sprawdzić ile za takie auto trzeba dać zagranica
cena zaczynają sie od 5tys Euro czyli od ok 22tyś
Polska to dziwny kraj więc auta sprowadzone sa w PL tańsze niz w niemczech....więc sie da ale trzeba isc na jakis kompromis czyli kupić auto mają świadomość,ze auto było uszkodzone lub ma prawdopodobnie cofniety licznik

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi pio555 za ten post post:
  • KamWar
KamWar
Zbanowani

(10-02-2020, 14:16)pio555 napisał(a):
(10-02-2020, 14:05)KamWar napisał(a): Przecież w tej cenie można spokojnie kupić 2011 lub 2012 rok
To jest pytanie na które ciezko odpowiedzieć...ja napisze tak...
da sie i nie da się
naprawdę cięzko będzie kupić i diesla i benzyna z historią i bezwypadkowy/bezkolizyjny wystarczy sprawdzić ile za takie auto trzeba dać zagranica
cena zaczynają sie od 5tys Euro czyli od ok 22tyś
Polska to dziwny kraj więc auta sprowadzone sa w PL tańsze niz w niemczech....więc sie da ale trzeba isc na jakis kompromis czyli kupić auto mają świadomość,ze auto było uszkodzone lub ma prawdopodobnie cofniety licznik

Nie, no oczywiście. Zgadzam się w 100%. Tylko nie możemy właśnie jednoznacznie stwierdzić, że nie da się, bo 90% auto z Francji, miało zapewne jakąś tam przygodę, małą lub większą, ale jednak miało. Gdybym miał kupować teraz auto, to oczywiście nie odrzucam aut bezwypadkowych, ale musiałbym mieć świadomość i wgląd w zdjęcia, jak to auto wyglądało i w jakiej "technologii" została wykonana naprawa Biggrin

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2020, 14:20 przez KamWar.)

Odpowiedz
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

Ja uważam, że lepiej kupić uszkodzone z potwierdzonym przebiegiem, niż igłę od handlarzy (standardowo 185 kkm). za 25 tyś ciężko będzie kupić dobrego Granda, a tym bardziej w 2,0 dci. Chyba 1,5 dci jest najtańszy, 1,4 tce to w tej kasie ryzykowny zakup, 1,6 16V może mieć zadyszkę, 2,0 CVT też raczej się nie uda kupić w tej kwocie. Jest ewentualnie jeszcze szansa na 1,9 dci

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości