op Właśnie o to chodzi, że robię średnio 8 tyś. km rocznie, głównie krótkie jazdy po mieście plus 2-3 dłuższe trasy w roku i dlatego rozglądam się za benzynką bo mam świadomość, że dieslowi mój styl jazdy nie służy.

Za benzyna przemawia fakt jej ekologiczności.

Nie w przypadku wtrysku bezpośredniego - cząstki stałe, tlenki azotu i inne syfy, nawet gorzej niż w dieslu, do których po prostu ekolodzy jeszcze się nie doczepili

No i bardzo dobrze, ze się nie doczepili. Właśnie to mam na mysli. Niedługo będą zakazy wjazdu do miasta dla aut z dieselem. Benzyniaki szczególnie te nowe będą traktowane jak auta ekologiczne. Powinienem był dodać cudzysłów.

No i bardzo dobrze, ze się nie doczepili. Właśnie to mam na mysli. Niedługo będą zakazy wjazdu do miasta dla aut z dieselem. Benzyniaki szczególnie te nowe będą traktowane jak auta ekologiczne. Powinienem był dodać cudzysłów.

1. Zakaz wjazdu diesli do miast oznacza konieczność zapewnienia odpowiedniej rekompensaty przedsiębiorcom, których pojazdy są pędzone dieslem (począwszy od usług komunalnych, na dostawcach skończywszy).
2. Za nowoczesne benzyny też się wezmą, trochę czasu tylko upłynie. Silnik, którego sprawność nie osiąga 35÷40% nie jest ekologiczny, więc przyszłość to elektryka i... rowery.

Właśnie o to chodzi, że robię średnio 8 tyś. km rocznie, głównie krótkie jazdy po mieście plus 2-3 dłuższe trasy w roku  i dlatego rozglądam się za benzynką bo mam świadomość, że dieslowi mój styl jazdy nie służy.

Benzynce też nie musi. Fakt, że benzyna się szybciej dogrzewa. Ale krótkie dystanse nie służą żadnemu silnikowi. Najlepiej takie użytkowanie znoszą silniki niedoładowane, niedużej pojemności i na benzynę. Wolnossący 1,6 np. Ale średnio pasuje do dużej budy GS.
Przy 1,2 tCe 130 masz wtrysk bezpośredni i turbo. Same zalety;) Żeby to jeszcze miało wtrysk wielopunktowy,


No chyba, że hybryda lub elektryk... Ale ich ekologiczność produkcyjna to zupełnie inna pa kaloszy. Ekologiczność elektryczności także.

Nie ma idealnych rozwiązań.

Wg mnie 1,5 dCi wobec 1,2 tCe będzie lepszym silnikiem, szczególnie jeśli koszty zakupu są zbliżone a dieselek ma jeszcze dużo kilometrów przed sobą.

Benzyna będzie na pewno cichsza i na to nie mam argumentów przeciw;)

Najlepiej będzie jak się przejedziesz. Jak Ci podpasuje to bierz. W końcu to tobie ma odpowiadać;)

1.2 TCe, jak i każda benzyna z bezpośrednim wtryskiem i więcej, niż 1 cylindrze, ma wtrysk "wielopunktowy"

---

Chyba że chodzi o kilkukrotny, jak w TSI

Czepiasz się. Mi chodzi o to, że nie jest to wtrysk wielopunktowy MPI nadający się do LPG. Pierwsze tCe miały właśnie taki a nie bezpośredni.

mój teść ma Twingo 1.2 tce 100KM i w porównaniu z silnikiem 1.6 to wielka przepaść na korzyści tego drugiego.
fajne oszczędne autko na traskę i po mieście ale jak chcesz poszaleć to jakoś przyjemności z tego turbo nie ma a i spalanie dużo większe.

Czepiasz się. Mi chodzi o to, że nie jest to wtrysk wielopunktowy MPI nadający się do LPG. Pierwsze tCe miały właśnie taki a nie bezpośredni.

... i niższą moc z litra. Znacznie bardziej eko są F4R na bio-etanol.
Czepiam się także tego, że produkcja hybryd jest nieekologiczna (tak, znam ten przykład Priusa, podawany przez TopGear), podczas gdy ołów w "tradycyjnych" akumulatorach jest z recyklingu, a nowoczesne litowo-jonowe są w każdej komórce i laptopie, których jest sporo na świecie, więc i materiału do recyklingu będzie dość.

Energia elektryczna produkowana ze źródeł czy to kopalnych, czy to odnawialnych też może być "czysta", kwestia dobrego zorganizowania procesu jej produkcji i gospodarowania odpadami. A gdy (nie "jeśli", bo uważam, że to osiągalne w tym stuleciu) zacznie się produkcja energii z fuzji jądrowej, to problem z głowy.

EOT.

Permanentnie niedogrzana benzyna z bezpośrednim wtryskiem to nagary na zaworach i potencjalne problemy z wtryskiwaczami.
1.6 Pb w GS jedzie, choć z oporem, do 120, potem jest (jeszcze) słabiej.

Permanentnie niedogrzana benzyna z bezpośrednim wtryskiem to nagary na zaworach i potencjalne problemy z wtryskiwaczami.

O to to właśnie. A taki mamy właśnie w tym tCe.

op Byłm dzisiaj przejechać się tym szczeniakiem i jestem pozytywnie zaskoczony, dynamika OK, silnik cichuteńki, średnie spalanie na kompie 8,1 l z ~ 1800km . Jeśli się dogadamy co do ceny to chyba go wezmę.