op Z góry sory że pytam o inne auto niż scenic.
Dziś pojawił się problem w lagunie którą ujezdzam na codzień. 2003 rok dwójka przedliftowa. 
Kierunkowskaz przy skręcie w prawo po włączeniu bardzo szybko przerywa. Poczatek tego był taki że najpierw pierwszych 3-5 cykniec było szybkich A później już działał w prawidłowym tempie. Później cykal już ciągle szybko. Później 2 x cyknął szybko, przez 3 sek nic i dalej cyknął szybko.
Wieczorem jak nagrywałem te wariacje to wyszło coś kolejnego.
Na wyłączonych światłach dziennych kierunek cyka w normalnym tempie  - i do tego podświetlenie zegarów miga 2-3 razy w rytmie kierunkowskazu. 
Jak się włączy światła postojowe bądź dzienne - zegary już nie mijają ale za to kierunek działa w szybszym tempie. 
Kierunek w lewo działa bez zarzutu...
Filmik poniżej

Nie patrzec na poziom paliwa - lala jest zagazowana i bez emulatora wskaźnika poziomu paliwa. W baku wiem ile mam stąd nie reaguję na judasza.

hak masz ??

brak masy moim zdaniem, masy auta i masa licznika do sprawdzenia

op

hak masz ??

Nie mam i nigdy nie było w lagune haka

Co do mas Mati..ot tak nagle takie objawy? Sucha bezdeszczowa pogoda? I tylko prawy kierunek zrobił się wrażliwy na brak masy?

Szybkie miganie kierunków zawsze łączy się z mniejszym prądem pobieranym przez obwód kierunkowskazów. Mniejszy pobór prądu spowodowany jest albo ze spaloną żarówką albo z brakiem masy. Jeżeli występuje brak masy to obwód szuka masy poprzez załączone dowolne światła.

Co do mas Mati..ot tak nagle takie objawy?

zacząć od najtańszych rzeczy, a to możesz sprawdzać sam...

odnośnie tego co napisałeś... a w innych problemach informuje Cię auto wcześniej? żeby nie ot tak się popsuć?
-złośliwość rzeczy martwych

to ze jest sucho to tym bardziej bo wowczas pojawiaja sie tlenki na zlaczach. Tak jak poprzednicy napisali juz do sprawdzenia masa. W najgorszym przypadku moze sie ona nawet upalic bo sie zacznie nagrzewac tam gdzie sie utlenilo. Zajrzyj do lamp tylnych czy nie ma na złącze czasem "zieleniny". Najprawdopodobniej jest jej tam sporo. Podoginaj po oczyszczeniu blaszki aby bardziej dociskaly zlacze lampy.
Nie wiem jak dokladnie to wyglada w lalce, ale podejrzewam ze jest podobnie to skonstruowane jak w scenicu.

op

to ze jest sucho to tym bardziej bo wowczas pojawiaja sie tlenki na zlaczach. Tak jak poprzednicy napisali juz do sprawdzenia masa. W najgorszym przypadku moze sie ona nawet upalic bo sie zacznie nagrzewac tam gdzie sie utlenilo. Zajrzyj do lamp tylnych czy nie ma na złącze czasem "zieleniny". Najprawdopodobniej jest jej tam sporo. Podoginaj po oczyszczeniu blaszki aby bardziej dociskaly zlacze lampy.
Nie wiem jak dokladnie to wyglada w lalce, ale podejrzewam ze jest podobnie to skonstruowane jak w scenicu.

Z lampą tylną mam od roku problem taki że nie mam prawego stopu. Złącza ozyszczone, żarówka podmieniona, blaszki podoginane i dalej nie ma. Może ma to jakiś związek? Ostatnio myślałem żeby kupić nowy wkład lampy. Ale zadn3j zi3leniny na zlaczach tam nie ma, chyba że jest gdzieś po drodze na kablach gdzie tego nie widać..

A odnośnie lamp w lagunie widziałeś ten filmik?
https://youtu.be/QxsJF4dU7IM

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

op

A odnośnie lamp w lagunie widziałeś ten filmik?
https://youtu.be/QxsJF4dU7IM

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Nie widziałem. Ale 
1. U mnie w żadnym miejscu ani na wtyczce ani na gnieździe nią ma nadtopionego plastiku.
2. Mną chwilę obecną problem rozwiązany, okazało się że żarówka stopu po dokładnym przyjrzenia na jednym z drucikow była lekko zmurszała i najprawdopodobniej to ona robiła całą robotę. Ponadto wszystkie styki posmarowałem mazidlem do poł. Elektr. I na chwilę obecną wszystko działa jak natura chciała ;)