op
U mnie sprawa ma się tak, że nalałem LPG do pełna i pokazuje połowę. Po zmianie na benzynkę spada do jednej kreski przed rezerwą. Czyli coś tam działa ale nie do końca. Mój szczeniaczek to 98r. 2.0 ( więc test odpada ) przed liftem i spec od gazu zdziwił się, że opada mi stan benzyny. Bo w tych modelach podobno nie powinno jeśli paliwa jest ponad połowa baku. Kiedyś mi brał paliwo i gaz jak chciał. I miałem z nim wesoło. Lecz po wyczyszczeniu i ustawieniu gazu od roku wszystko było ok. Czyżby znów brał paliwo bez mojej wiedzy? Raczej nie bo by mi gasł po przełączeniu na LPG czy też na benzynę. A on pędzi jak małolata na dyskotekę. Zatankuję jutro 5 litrów paliwa i zobaczę co się stanie. Jeśli wskoczy stan 3/4 baku będę wiedział, że w ciula leci. Jeszcze zostaje kwestia wyczyszczenia styków tak jak mówiłeś. Rozumiem, że mam zegary wyjąć.
(05-04-2017, 16:57)filozof napisał(a):Dzięki za filmik. Sam mam lepszy syf ;)(05-04-2017, 10:31)Gadziu napisał(a): Na paliwie idzie do góry lecz nie na tyle ile bym się spodziewał. Do 1/4.Jeśli tak, to posprawdzaj styki. Może zaśniedziałe są i stawiają większy opór, to i komputer głupieje.
EDYTA:
Obiecałem filmik, jak to u mnie jest.
Sorry, za syf, ale jeszcze nie miałem kiedy posprzątać po zimie
Jeszcze jedno: Zrób test zegarów, uruchamiając silnik (wciskasz przycisk na manetce od wycieraczek i włączasz zapłon, po czym rozrusznik), przełącz na ilość paliwa w baku (będziesz miał dystrybutor na wyświetlaczu) i przełącz na gaz. W trybie testu zegary odświeżają się co kilka sekund, więc łatwiej zobaczyć zmiany poziomu paliwa. Chyba, że nie masz komputera, to nie zrobisz testu ;)
U mnie sprawa ma się tak, że nalałem LPG do pełna i pokazuje połowę. Po zmianie na benzynkę spada do jednej kreski przed rezerwą. Czyli coś tam działa ale nie do końca. Mój szczeniaczek to 98r. 2.0 ( więc test odpada ) przed liftem i spec od gazu zdziwił się, że opada mi stan benzyny. Bo w tych modelach podobno nie powinno jeśli paliwa jest ponad połowa baku. Kiedyś mi brał paliwo i gaz jak chciał. I miałem z nim wesoło. Lecz po wyczyszczeniu i ustawieniu gazu od roku wszystko było ok. Czyżby znów brał paliwo bez mojej wiedzy? Raczej nie bo by mi gasł po przełączeniu na LPG czy też na benzynę. A on pędzi jak małolata na dyskotekę. Zatankuję jutro 5 litrów paliwa i zobaczę co się stanie. Jeśli wskoczy stan 3/4 baku będę wiedział, że w ciula leci. Jeszcze zostaje kwestia wyczyszczenia styków tak jak mówiłeś. Rozumiem, że mam zegary wyjąć.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2017, 20:45 przez Gadziu.)