Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Jakość elementów nadwozia


lukaszzd
Zarejestrowani

op Witam,

Panie i Panowie bo teraz nie wiem co robić. W październiku miałem kolizję dacet wyjechał na rondzie przy 30 km/h przestawiłem Skode Superb swoim GSIII z 2014 roku. Naprawiłem auto na oryginalnych cześciach i znowu zonk wczoraj przywaliłem w dzika - skubany sięgał do maski ale szczęśliwie się nie rozpędziłem i wychamowałem do 15 km/h efekt był identyczny jak poprzedniej kolizji z tą różnicą że plastiki poszły w drobny mak. Teraz zastanawiam się jak z jakością nowych oryginalnych części a używanych. Miał ktoś jakieś doświadczenia?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-02-2023, 19:17 przez TomaszB.)

Odpowiedz
wobli
Zarejestrowani

Dzik nie ma stref zgniotu i zaryzykował bym stwierdzenie że jest twardszy od niektórych obszarów samochodu.

Odpowiedz
wojteks
Zarejestrowani

(25-02-2023, 16:17)lukaszzd napisał(a): Teraz zastanawiam się jak z jakością nowych oryginalnych części a używanych. Miał ktoś jakieś doświadczenia?
Naprawiasz z AC czy za swoje? Jak za swoje to szukałbym używek w kolorze (zderzak, belki/pasy/wzmocnienia/błotniki/nadkola), chłodnicę płynu/klimy dałbym nową.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-02-2023, 21:14 przez wojteks.)

Odpowiedz
lukaszzd
Zarejestrowani

op Naprawiam z AC a 2 miesiące temu został wstawiony nowy oryginalny zderzak. Ogólnie chłodnica cieczy jest ok, chłodnica klimy - do sprawdzenia - obie mają 2 mc. Nie wiem jak chłodnica powietrza , ale zderzak wraz z elementami ozdobnymi oraz kierownica powietrza są do wymiany - tych puzli nikt nie pospawa. No i najdroższy element tj. reflektor jest od tyłu połamany. Z tymi elementami nie będzie problemu tylko dało mi trochę do myślenia to jakie puzle się z tego plastiku zrobiły. Szuflą można było je wybierać z pod maski. Dlatego moje pytanie czy to części które są obecnie produkowane są do kitu czy tak samo będzie temat wyglądał ze zderzakiem używanym.

Bo jeżeli używka też będzie taka to napewno biorąc pod uwagę części taniej i szybciej jest kupić nowy oryginalny zderzak. Handlarze strasznie cenią się z częściami które są sprawne a nawet np. za połamane lampy chcą niebotyczne kwoty. Przykład - lampa ksenon skrętny używka z wyłamanymi zaczepami 1200 zł natomiast nowa Valeo 2200 zł.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-02-2023, 14:46 przez lukaszzd.)

Odpowiedz
wojteks
Zarejestrowani

To już sam musisz wybrać, ja bym robił na nowych częściach.

Niestety zapewne kolejna składka AC zrobi się niebotycznie wysoka.

Odpowiedz
lukaszzd
Zarejestrowani

op Żona już w zeszłym roku na moje konto zrobiła szkodę całkowitą i szkodę z oc w drugim aucie więc się pogodziłem.

Odpowiedz
milejow
Zarejestrowani

Nie ma znaczenia nowy oryginał czy używka oryginał, oba są tej samej jakości i nie zmienia się ona z czasem. Co do cen i kruchości elementów to coś wiem w temacie, minionym latem robiłem żony Clio III z 2011po kolizji przodem, plastiki rozsypały się dosłownie jak szkło a ceny używek były niebotyczne ze względu, że to polift, przedlifta zrobiłbym za 1/3 tego co wydaliśmy. Całość kosztowała prawie 5 tyś bo robiłem i malowałem sam, naprawa w warsztacie po oszacowaniu wstępnie przez lakiernika to okolica 12-13tyś czyli nieopłacalne.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości