op Czy zna ktoś jakąś  logiczną odpowiedź, dlaczego producent (w moim przypadku GS3) zabrania jazdy pasażerom 2 i 3 rzędu bezpośrednio za siedzeniem w którym opuszczono oparcie do pozycji "stolika"? Co grozi takiemu pasażerowi że Renault zabrania tak jeździć?

pewnie dlatego ,że nie zostały zrobione crash-testy dla takich pozycji foteli i producent się zabezpiecza,żeby w momencie wypadku jakiś amerykański prawnik im sprawy nie ukręcił

Ponieważ w momencie czołowego zderzenia z przeszkodą samochód natychmiast się zatrzyma, i jak komuś przyjdzie do głowy nie zapiąć pasów bezpieczeństwa, to jak będzie miał przed sobą oparcie fotela to na nim się właśnie zatrzyma i może dzięki temu przeżyje, a jak takie oparcie przed nim będzie złożone, to wystrzelony siłą bezwładności z prędkością wcześniej poruszającego się pojazdu wyrżnie głową 2 metry dalej i zginie napewno

op Nie no, jazda bez pasów nie jest brana w ogóle pod uwagę. Przez moment myślałem że to może przez poduszkę powietrzną zabudowaną w siedzeniu, ale w drugim rzędzie jej nie ma a zakaz dla pasażera z trzeciego rzędu też jest.

Jak to jazda bez pasów nie jest brana pod uwagę.
Mało co roku ludzi na drogach ginie z powodu nie zapiętych pasów?
Każde dodatkowe zabezpieczenie, chociażby głupie podniesione oparcie przed pasażerem, może takiej osobie uratować życie.
Jak dla mnie wystarczający powód żeby umieścić taki obrazek na oparciach siedzeń

op

Jak to jazda bez pasów nie jest brana pod uwagę.

Nie jest brana pod uwagę przeze mnie. :-)