op Witam,

Temat co prawda nie dotyczy Scenica ale Clio III 1.6 16V 128KM (silnik K4M 862).

Walczę ze zbyt dużym spalaniem przy prawie emeryckiej jeździe - średnio 10l./100km (60% trasy, reszta to płynna jazda po małym miasteczku), dodatkowo wydaje mi się, że jak mocno mu przycisnę to nie ma takiej mocy jak wówczas gdy płynnie wciskam pedał gazu, silnik ładnie pracuje i ładnie odpala, brak innych negatywnych odczuć oprócz powyższych...

Sprawdziłem to co umiałem/na co pozwalały posiadane mi narzędzia, tj:

• pierwsza sonda lambda pracuje poprawnie w zakresie ok 0,1 - 0,85V
  
• druga sonda lambda również pracuje poprawnie - w trakcie jazdy trzyma się zakresu ok 0,6 - 0,8V, jak odpuszczam to spada do zera...
  
• wartość podciśnienia na wolnych obrotach (wyłączone wszystko co obciąża silnik) - ok 0,360bar  - (niby ma się zawierać pomiędzy 0,240÷0,410bar)
  
• czujnik temperatury powietrza w dolocie pokazuje poprawne wartości - tak na logikę
  
• ciśnienie paliwa na wolnych i na wysokich niezmienne 3,5 bar (wtryski nie puszczają - nie wiem jak rozpylają, natomiast zawór zwrotny troszkę puszcza ok 1bar na 90sekund ale nie wpływa to negatywnie na ciśnienie w listwie)
  
• dolot szczelny (filtr powietrza nowy)
  
• wydech szczelny
  
• czas wtrysku ok 2,7ms
  
• świece irydowe NGK wszystkie jednolicie szaro-białe
  
• oleju nie bierze
  

i teraz korekty!
LTFT w Delphi, ScanMaster ELM, Piston pokazują identyczne wartości, które są w przedziale od minus 18 do minus 14 (-18 ÷ -14)
STFT w powyższych programach diagnostycznych skaczą jak głupie, lecz przy jednostajnej jeździe zawierają się w zakresie ok minus 10 do plus 10 (-10 ÷ +10)
Kto może powiedzieć, czy LTFT odczytane przez powyższe trzeba dzielić przez 4 (niektórzy na różnych forach Reno tak piszą), czy to już prawidłowe wskazania?

Renault CLIP natomiast pokazuje:
PR138 SKORYGOWANIE SKŁADU MIESZANKI 49% (niby ma się zawierać pomiędzy 0÷100%, przy czym niby 50% jest super)
PR143 WSPÓŁCZ. WZMOCNIENIA KOREKCJI SKŁ. MIESZ. 110 (niby ma się zawierać pomiędzy 0÷255, środek wynosi 127,5. 110-127,5 daje właśnie prawie -18 - czy to właśnie te LTFT odczytane przez inne programy diagnostyczne?)
PR144 OFFSET SYSTEMU KOREKCJI SKŁADU MIESZANKI 146 (niby ma się zawierać pomiędzy 0÷255)

Czy ktoś z Was potrafi interpretować wskazania z Clipa? jak się to powinno czytać?
Na co jeszcze rzucić okiem? (ustawienie rozrządu, kompresja, cewki?)

Ciekawe zagadnienie.
Dotykałeś się do czujnika ciśnienia w kolektorze dolotowym i czujnika temperatury też w dolocie?

obliczone na lukakatorze

Też kiedyś poruszałem ten problem w moim starym k4m708 ale bez odpowiedzi

Wysłane z mojego telefonu

op

Ciekawe zagadnienie.
Dotykałeś się do czujnika ciśnienia w kolektorze dolotowym i czujnika temperatury też w dolocie?

obliczone na lukakatorze

Dotykałem - MAP Sensor który wymieniłem na oryginał i tak jak pisałem, na wolnych wskazuje 0,36 bara i jest to wg manuala poprawna wartość, w trakcie pracy również pracuje w szerokim zakresie. Na wyłączonym silniku ładnie pokazuje ciśnienie atmosferyczne...

Czujnik temperatury - sprawdzałem tylko wskazania komputera. Wyjęty z kolektora wskazywał temperaturę otoczenia, w miarę rozgrzewania silnika temperatura ta rośnie. Jedynie co mnie dziwi to, że strasznie ciepłe powietrze wpada do dolotu, bo przy obecnych temperaturach zewnętrznych prawie 30stopni w dolocie przy wolnej jeździe potrafi podskoczyć nawet pod 60 stopni - ale odlewany kolektor jest faktycznie cholernie ciepły...

op Nie mogę edytować to dopiszę 

Na chwilę obecną zastanawiają mnie wskazania czujnika temperatury powietrza w dolocie - dziś jadąc do pracy temperatura zewnętrzna 11 ÷ 12 stopni, na odcinku 12kilometrów zatrzymałem się tylko raz na ok 30sekund, prędkość jazdy 50-106km/h a temperatura rosła i rosła i dojeżdżając do celu miała 37stopni. Przy takiej temperaturze zewnętrznej wydaje mi się, że temperatura odczytana zasysanego powietrza jest zbyt wysoka (pytanie na ile ma to wpływ).
Zapis klipa z tego krótkiego przejazdu.
   

Czujnik temperatury który jest u mnie zabudowany ma niezbyt korzystaną budowę - tj. termistor (czy co tam jest w środku) zalany jest w plastiku przez co jego bezwładność cieplna powoduje złe odczyty (możliwe nawet, że w dużej mierze odczytuje bardziej temperaturę kolektora dolotowego aniżeli samą temperaturę wpadającego powietrza). Zamówiłem już nowy czujnik o otwartej konstrukcji - zobaczymy czy coś to da... (dołączone foto).
   

Ciekawy trop

obliczone na lukakatorze

op Wymiana czujnika temperatury powietrza w dolocie dała jedynie tyle, że czujnik szybciej reaguje na zmianę temperatury - nic ponad to...
Będę szukał dalej - co ciekawe od kilku dni uruchamianie zimnego silnika powoduje jego start od niskich obrotów (ok 800), po sekundzie-dwóch wskakuje na 1500obr i zaczyna równo obniżać (zaczęło się jeszcze przed wymianą ww. czujnika) - co na to wpływa?

Coś kiedyś czytałem że elektroniczna przepustnica potrafi dawać dziwne objawy i zwykle wystarczy ją przyuczyć od początku.

obliczone na lukakatorze

op Szukałem po czyszczeniu przepustnicy jej adaptacji w Clipie lecz nic nie znalazłem...