Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Kupię Scenika II pb+lpg


sabes
Zarejestrowani

op
(13-10-2018, 20:55)pio555 napisał(a):
(13-10-2018, 20:48)sabes napisał(a): Sam już nie wiem,teraz cena ropy jest już wyższa od benzyny,a ponoć jeszcze ma być drożej.
kupując 2.0 PB trzeba to gazowac bo chleje jak smok
ogólnie teraz auta PB które da się gazowa są relatywnie drogie w stosunku do ON którego nikt nie chce
przelicz sobie co się bardziej dl Ciebie opłaca
poczytaj
https://www.scenic-forum.pl/Watek-Benzyn...tor?page=6
moje obliczania od #57

Czytałem już kiedyś to porównanie. Jeździłem kilka lat klokatami i powiem Tobie,że właśnie chodzi o tą eksploatację auta. Diesel jest faktycznie droższy w utrzymaniu,ale wynika to z tego że ciężko znaleźć nie zajechane auto. Trzeba przyjąć ,że te auta mają nalatane 200,250tyś km i zaraz może wykasztanić się kilka poważnych rzaczy jak turbo,dwumasa i inne pewnie pierdy,wiem że to loteria,ale prawda jest taka,że człowiek tak naprawdę patrzy teraz ile zostawi na chwilę obecną złotówek przy dystrybutorze powiedzmy tankując cały zbiornik,gdzie za powiedzmy 100zł mam 43,45litrów gazu a pewnie ponad 200zł za ropę. Nie wiem jaki jest zbiornik ON w sceniku. Poza tym nie chce mi się pieścić z turbo,bo o to trzeba jednak dbać ;)

Mam meganke 2 1.6 z lpg,butla 53,wchodzi 45l gazu za 110zł,przejadę 500,600km zależy w jakim cyklu i z autem nic się nie dzieje,wiadomo trzeba robic jakieś rzeczy eksploatacyjne ,ale naprawdę ciężko będzie mnie przekonać do klekota. Gaz zakładałem sam to fakt,ale szybko mi się zwrócił.

Poza tym ropa drożeje teraz w strasznym tempie,na dzisiaj jest już droższa od benzyny.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-10-2018, 21:25 przez sabes.)

Trodor
Zarejestrowani

Nie zgodzę się że 2.0 dużo piją.
Ja mam krótkiego przedlifta właśnie F4R. Przy całkowicie sprawnym, sprawdzonym silniku bez problemu można realnie zejść poniżej 8l. Oczywiście wiadomo kto gdzie i jak jeździ.

Kolega ma też całkiem fajną Meggi 1.6 bez LPG, kilka drobnych rzeczy trzeba było pogrzebać ale teraz pali mu bez problemu litr mniej jak moje 2.0.

Mój styl mogę określić jako raczej powolna jazda ale z agresywnym, dynamicznym przyspieszaniem w mieście. Około 40% trasa, 60% miasto (z tego połowa to małe miasteczko, druga połowa już większe). Stosunkowo często robie krótkie odcinki. Średnio mogę powiedzieć że pali mi ~8l/100km. Bardzo często z klimą.

Na długiej bardzo spokojnej trasie 1500km, w lecie w mega upale z full klimą udało się zejść nawet do 6,7l/100km. Ale to była prosta 300km w Chorwacji.

Jak ktoś nie wie kiedy były zmieniane świece, cewki czy wtryskiwacze, auto ma min 200kkm nastukane, nigdy nie była plukana magistrala olejowa, a interwaly wymiany jak producent zaleca, non stop sypie niezidentyfikowanymi błędami... To nie należy się dziwić że potrafi palić i 13l/100km. Jak każdy zniszczony silnik.

Fakt faktem automatyczna skrzynia podobno dodaje 1-1,5l/100km.

Ja osobiście diesla bym nie kupił. Nie jestem im przeciwny i rozumiem że nie musi się psuć, ale jednak są to silniki droższe w naprawach jeśli były zaniedbane. A takich jeździ większość.
W tych pieniądzach szukałbym przedewszystkim jak najbardziej zadbanego silnika ale to nie sposób tak łatwo sprawdzić na szybko.

Jestem zdania że lepiej kupić auto kilka tysięcy tańsze i dołożyć 2-3tys do silnika +tysiąc do reszty. Problemem jest tylko znaleźć złoty środek bo trupa za parę tys nie da się doprowadzić do stanu naprawdę dobrego.

#Wytapatalkowane

sabes
Zarejestrowani

op Nadal aktualne.

sabes
Zarejestrowani

op Nadal aktualne.

Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

tydzień temu sprzedałem ScIIph1 z 2004r, 1,6 + lpg. Auto było rodziców. Poszedł za 9500 zł. Osobiście bym odradzał zakup auta z lpg z nieznanego źródła. W sprzedane auto w naprawę gazu i wymianę butli poszło 1600 zł, czyli połowę nowego. Lepiej (bynajmniej z mojego doświadczenia) kupić bez gazu i założyć go samemu.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2018, 21:08 przez Grzegorz Łubieński.)

pio555
Junior Administratorzy

(16-11-2018, 19:16)Grzegorz Łubieński napisał(a): tydzień temu sprzedałem ScI ph1 z 2004r, 1,6 + lpg.
to chyba jedyne na świecie auto z tego rocznika
(16-11-2018, 19:16)Grzegorz Łubieński napisał(a): W sprzedane auto w naprawę gazu i wymianę butli poszło 1600 zł,
nie wiem czemu sie dziwisz jak auto miało kilkaset km na instalacji

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Grzegorz Łubieński
Zarejestrowani

Sc II sorry tak to jest jak się pisze z komórki . Pewnie mialo sporo km, dlatego zakup auta z lpg z nieznanego źródła to loteria

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2018, 21:09 przez Grzegorz Łubieński.)





Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości