op Witam.
Jak w temacie, nie działa radio. Wyświetlacz pokazuje prędkość, temperaturę i godzinę. Radio nie daje się włączyć. Dodam że przycisk on/off podświetla się więc jakiś prąd dochodzi. Poprzedniego dnia działało bez zarzutów.
Pomysły?? 

W swoim SII mialem tak ze po paru dniach po wyjeciu radia z auta przechodzilo mu i dzialalo dalej.

Miałem taki problem. Pomogło odłączenie i ponowne włączenie kostki zasilającej radio (odłączenie na chwilę radia od zasilania)

Dokładnie jak kolega wyżej . Powinno pomóc . Kolejna kwestia , że może zimno mu nie służy .

Miałem taki problem. Pomogło odłączenie i ponowne włączenie kostki zasilającej radio (odłączenie na chwilę radia od zasilania)

albo to albo kostka na liczniku pierwsza z prawej

Ogolnie odciecie zasilania od radia pomaga mu wystartowac... Nie wiem czy zalezy to od jakiegos modelu radia czy od czego... Swego czasu tez mialem radio ktore w zimie odmawialo wlaczenia sie. Po odcieciu zasilania i podlaczeniu ponownym dzialalo jakis czas jak nalezy, do nastepnego jakiegos mrozu...
Obecnie mam troche inne, dalej fabryczne i dziala poprawnie. Roznia sie numerem oem. Funkcje maja takie same, wizualnie tez to samo..
Moze warto jakis wylacznik prądu wyprowadzic na zrobienie restartu odbiornika... zeby nie wyciagac radia co chwila czy czegos innego odpinac.. Lub zmienic radio.
Te byc moze mialy jakas wade fabryczna co sie w mrozie ujawniala dopiero...

Niestety mrozy nie służą temu radiu... jestem kolejny któremu czasami nie działa radio przy dużych mrozach, kostka w liczniku pomimo jej odpięcia i zapięcia ponownie nic nie dała. Dopiero odpięcie zasilania kostki w radiu i zapięcie ponowne dało rezultat.

Niestety mrozy nie służą temu radiu... jestem kolejny któremu czasami nie działa radio przy dużych mrozach, kostka w liczniku pomimo jej odpięcia i zapięcia ponownie nic nie dała. Dopiero odpięcie zasilania kostki w radiu i zapięcie ponowne dało rezultat.

Tak jak sugerowałem kilka postów wyżej ...