Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Nie otwiera się klapka wlewu paliwa


kajfasz
Zarejestrowani

op Witam,

Szukałem podobnego tematu ale znalazłem tylko to pierwszej wersji Scenica stąd pozwoliłem sobie zadać to pytanie.
Otóż od pewnego czasu zacina mi się otwieranie klapki wlewu paliwa. Początkowo jak chciałem zatankować i był zamknięty (a samochód otwarty) to wystarczyło jeszcze raz zamknąć i otworzyć samochód z pilota i klapka się otwierała więc nic z tym nie robiłem.
Ale ostatnio niestety zamykałem i otwierałem wiele razy i nic - pomogło dopiero dociśnięcie klapki podczas otwierania i wtedy się otworzyła.
Może wystarczy posmarować ten bolec co blokuje klapkę ale może to wina czegoś innego - ktoś przerabiał ten temat?
Przy otwartej klapce widzę, że bolec się porusza czyli zamek działa ale może jakieś tryby się wytarły i jak trzeba mocniej bolec pociągnąć to się coś ślizga lub coś innego?

........

Byłem przed chwilą przy samochodzie i mam trochę nowych danych. Okazuje się, że bolec już właściwie w ogóle się nie podnosi. Początkowo za którymś z kolei otwarciem podnosił się ale już w zasadzie tylko drga ale nie podnosi się. Na tą chwilę wcisnąłem go palcem i zakleiłem taśmą żeby się nie wysunął bo jak mi zablokuje klapkę to już jej nie otworzę. Ale chciałbym to jednak zrobić...
Chciałem od razu wyciągnąć cały wlew i zobaczyć o co chodzi ale odkręciłem 3 śrubki typu torx i nie dałem rady wyciągnąć całości. Możliwe dlatego, że obok wlewu benzyny mam tam jeszcze wlew LPG i może jego muszę wcześniej wykręcić a do tego pewnie muszę ściągnąć nadkole i w ogóle nie wiem czy mogę sam to robić bez gazownika Sad

Tak czy tak chciałbym wiedzieć co się mogło stać czy to jakieś tryby mogły się wytrzeć czy może wystarczy coś tam dokręcić w tym mechanizmie czy może coś innego. Bo jak mam jechać do gazownika, żeby mi bezpiecznie wlew gazu odkręcił to mógłbym być już przygotowany na to co znajdę w mechanizmie otwierania. Bo jak trzeba całość wymienić to bym mógł wcześniej kupić i mieć przygotowany lub jakoś inaczej się przygotować żeby to szybko naprawić żeby gazownik mógł zaraz to skręcić...

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-10-2016, 10:09 przez kajfasz.)

Odpowiedz
A2-eR11
Zarejestrowani

Awaryjnie klapke wlewy paliwa mozna otworzyc z tej blokady od strony bagażnika, tam tez do tego silownika mozna sie chyba najlepiej dostac, a nie od strony nadkola...

Odpowiedz
Lepus
Zarejestrowani

Możliwe, że to przez wlew LPG zacina klapkę.

Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
Odpowiedz
kajfasz
Zarejestrowani

op
(18-10-2016, 12:03)A2-eR11 napisał(a): Awaryjnie klapke wlewy paliwa mozna otworzyc z tej blokady od strony bagażnika, tam tez do tego silownika mozna sie chyba najlepiej dostac, a nie od strony nadkola...

Byłem sprawdzić i od strony bagażnika nie ma dojścia. Faktycznie tak jest ale w jedynce Scenica, a w dwójce jest tam blacha, która zasłania cały mechanizm. Tak więc chyba trzeba nadkole ściągnąć i dopiero będzie coś widać...

(18-10-2016, 12:26)Lepus napisał(a): Możliwe, że to przez wlew LPG zacina klapkę.

Jest taka możliwość bo jedna z dwóch śrub mocujących wlew LPG jest całkiem luźna tak jakby nakrętka od drugiej strony wypadła lub coś podobnego. Może to będzie miało jakiś związek bo jest to dokładnie pod bolcem blokującym klapkę ale muszę się tam jakoś dostać żeby zobaczyć.
Jednak do tej pory nie było problemów a LPG mam od kilku lat. Ale może to poluzowanie śruby....?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-10-2016, 13:11 przez kajfasz.)

Odpowiedz
A2-eR11
Zarejestrowani

mozna mozna od bagaznika, boczek trzeba odgiac/zdjac... badz tez przez kratki w boczku jakims drutem tam dojsc i wycofac rygiel. Sam siłownik nawet ma uchwyt do tego aby mozna bylo recznie to odblokowac.

Odpowiedz
Piotras
Zarejestrowani

To nie taka prosta sprawa .Trzeba trochę rozbebeszyć samochód.Czyli niestety trzeba zacząć od środka od bagażnika zdjąć boczek prawy .Trzeba odkręcić pas i cały zamek jest przykręcony dosyć dużą nakrętką przy nadkola.Zbierałem to żeby sprawdzić co się wydarzyło w zamku i pęka taki wodnik który schodzi w dół na ślimaku

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
kajfasz
Zarejestrowani

op
(18-10-2016, 13:32)Piotras napisał(a): To nie taka prosta sprawa .Trzeba trochę rozbebeszyć samochód.Czyli niestety trzeba zacząć od środka od bagażnika zdjąć boczek prawy .Trzeba odkręcić pas i cały zamek jest przykręcony dosyć dużą nakrętką przy nadkola.Zbierałem to żeby sprawdzić co się wydarzyło w zamku i pęka taki wodnik który schodzi w dół na ślimaku

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czyli jednak dostęp jest od bagażnika? Ja tylko odgiąłem boczek bagażnika i widziałem tam taką wygiętą blachę za którą jest zamek (ale nie było go widać) i tak sobie pomyślałem że to jednak od dołu od nadkola trzeba dochodzić...

Odpowiedz
Piotras
Zarejestrowani

No mi też się tak wydawało.Żeby zdemontować zamek nie ma innej opcji jak od środka.Ja narazie zlikwidowałem bolec i go obciełem. Pokleiłem ale to nic nie dało i tak pękło A nie mam za bardzo czasu na ponowną rozbiórkę.Trzeba kupić nowy zamek

Odpowiedz
JacekD
Zarejestrowani

Hej,
Ja bardzo podobnie miałem w Clio w drzwiach pasażera, gdy tylko temperatura spadała na zewnątrz to drzwi nie domykały się lub się nie otwierały, myślałem, że to wina starego smaru który znajduje się w siłowniku i gęstnieje w niskich temperaturach ale wymycie i nałożenie nowego nie pomogło. Później rozebrałem silnik i okazało się, że niestety szczotki w silniku się skończyły (tam były takie węglowe na dociskane przez mosiężne blaszki) nie da się dokupić czegoś takiego ale udało mi się dopasować silnik z uniwersalnego siłownika więc wymieniłem tylko silnik i tak działa już 7 lat Biggrin teraz niestety pojawia się powoli w kolejnych drzwiach:/

Odpowiedz
A2-eR11
Zarejestrowani

niestety silniczki wieczne nie są, zuzywaja sie naturalnie... Mozna je wymienic i bawic sie, ale to loteria. czesto calosc mechanizmu sie wymienia bo pozostale przekladnie tez luzow dostaja i ciezej pracuja przez to calosciowo. Dlatego sie wymienia caly silownik a nie silniczek. Jak dziala po tej naprawie to super ze sie udalo, chociaz wiecej zabawy niz jakby sie wymienilo odrazu na nowa czesc ;) Czas naprawy tez jest wazny zeby nie wracac do tego 5 razy..

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości