op
Dzięki bardzo - brzmi to całkiem sensownie jakby się zastanowić. Będę próbował - dam znać czego się dowiedziałem i co zrobiłem. Po mam nadzieje udanym zabiegu.
(11-04-2017, 10:18)PunkRock86 napisał(a): "Od bodaj '86 roku obowiązuje przepis, który zabrania odpowietrzania zbiornika paliwa bezpośrednio do atmosfery, dlatego producenci samochodów zaczęli montować układy evap. Układ taki składa się z pochłaniacza oparów paliwa zawierającego węgiel aktywny i zaworu (elektrycznego lub pneumatycznego) przez który opary są odprowadzane do kolektora ssącego. Zasobnik z węglem aktywnym posiada zawsze 3 króćce, 1 łączy go z bakiem, drugi z zaworem, natomiast trzeci doprowadza do niego świeże powietrze i zapewnia odpowietrzenie zbiornika w momencie ubywania z niego paliwa. Zawór odprowadzania oparów jest tak sterowany, aby nie był cały czas otwarty gdy silnik pracuje na biegu jałowym i w przypadku silników doładowanych gdy w kolektorze panuje nadciśnienie.
W starych samochodach odpowietrzanie zbiornika odbywało się poprzez zaworek grawitacyjny, który miał za zadanie nie dopuścić do wycieku paliwa w przypadku wywrócenia pojazdu, lub też przez otworek w korku wlewu paliwa"
Dzięki bardzo - brzmi to całkiem sensownie jakby się zastanowić. Będę próbował - dam znać czego się dowiedziałem i co zrobiłem. Po mam nadzieje udanym zabiegu.