Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

OGÓLNE Drgania kierownicy na kocich łbach


bologno
Zarejestrowani

op Czy u Was także kierownica delikatnie drży (nie wydaję odgłosu ale trzymając delikatnie ręce na kierownicy , jest wyraźnie wyczuwalne) podczas jazdy po kocich łbach lub płycie ażurowej? 

Na innych wybojach, dziurach, rożnego rodzaju nawierzchniach  jest wszystko ok. Pojawia się to tylko na bardzo małych nierównościach o dużym zagęszczeniu.

Jest to delikatne drganie typu: góra i dół,  i zastanawiam się czy szukać może jakiś luzów a możne nie przejmować się tym? Co o tym sądzicie?

Odpowiedz
paker228
Zarejestrowani

Jeżeli jest się czegokolwiek przyczepić w tej sytuacji to jedynie maglownicy. Ale delikatne drgania nie są jeszcze powodem żeby cokolwiek ruszać. Zastanawiam się jak jest u mnie z tym drganiem..Ale u mnie właśnie od samego zakupu "czuć" magiel na rolkach więc się chyba nie wypowiem;)

Odpowiedz
woser
Zarejestrowani

Sprawdz gumy, drązki kierownicze, coś mi się wydaje że któreś zakończyło swój żywot

CLIP - USUWANIE BLEDÓW/ADAPTACJE/DORABIANIE/NAPRAWA KART +  MONTAZ WYPOSAZENIA DODATKOWEGO (Tempomaty itp) + STROJENIE REGULACJA LPGTECH/STAG

CHIPTUING - 2.0T Scenic/Megane II
Odpowiedz
bologno
Zarejestrowani

op Te delikatne drgania jak wyżej opisane mam cały czas od zakupu pojazdu więc od około 5 miesięcy. W międzyczasie samochód był kilkukrotnie przez mechaników sprawdzany pod kontem zawieszenia, przełożenia napędu, układu kierowniczego i niby wszystko jest ok. Może to są jakieś nieduże zużycia gum, które są jeszcze mało widoczne a może poprzedni właściciel wymienił gumy na nowe ale kiepskiej jakości i tak się dzieje?

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

Nie wiem czy w tym przypadku winna jest maglownica ale u mnie w SCII są takie same objawy, zaczęło się podobnie a teraz jadąc po kostce kierownica podskakuje i słychać metaliczne stuki. W piątek przy okazji wymiany paska osprzętu szarpałem za koła i ewidentnie ten dźwięk dochodzi z maglownicy. Co dziwne przy kręceniu kołami nie czuć żadnych luzów i nic nie stuka.
Magle w SCII i w SCIII oparte są na tej samej konstrukcji. To jest fabryczne g... czy kupisz oryginał tzn. TRW czy jakiś inny wynalazek to zawsze będzie z tym problem. Jedynym sposobem na wyeliminowanie z magla stukania, luzów, pukania i innych dźwięków jest przerobienie tego dziadostwa.
W przeciwnym razie nic się z tym nie zrobi zawsze będzie problem.
Jak wyjmę swoją maglownicę to zastanowię się jak ją usztywnić ale pewnie trzeba będzie toczyć tuleje na zamówienie i od razu listwę pokryć chromem technicznym.
Mój magiel ma góra 2 lata, kupiony oryginał TRW ale robiony w Turcji. Jedyny plus to, że magiel w SCII wyjmuję w 15 min.

Odpowiedz
bologno
Zarejestrowani

op Mnie te drgania osobiście nie bardzo przeszkadzają. Wcześniej jeździłem już 20 letnim Daewoo, gdzie kierownica praktycznie na każdej dziurze skakała i to mocno a na przeglądach niby zawsze wszystko było ok. Nie szukałem na siłę przyczynny, bo pojazd wart 2tysiace i wymiana całej maglownicy lub innych kluczowych elementów byłaby nieopłacalna. W scenicu czuć to delikatnie i bardziej chodzi mi tutaj, aby nie miało to wpływu na zużycie opon lub innym elementów zawieszenia niż o to. że te drgania są uciążliwe.

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

Pewnie ma to jakiś wpływ na szybsze zużycie innych elementów zawieszenia. Ale skoro nie przeszkadza to jeździć.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości