Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

OGÓLNE Tarcza sprzęgłowa z okładziną kevlar


Mati
Zarejestrowani

op Kilka osób pytało kiedyś co to jest, jak to pracuje itd z tego powstał ten wątek. Zapraszam do opisania swoich odczuć osoby które posiadają taką tarczę, jak i osoby które mają pytania odnośnie tego.

Pierwsza pytanie co to jest kevlar, i dlaczego robi się tak powszechny. Mianowicie coraz więcej ludzi dużo bardziej modyfikuje swoje samochody niż kilka lat temu. Podwyższanie mocy, momentu obrotowego. Przez co standardowe tarcze sprzęgłowe nie wytrzymywały długo. 
Z pomocą przyszedł kevlar, właśnie z tego materiału powstają okładziny tarczy sprzęgłowej.
Zastosowanie ma takie plusy że na takiej tarczy można zrobić większy przebieg niż na zwykłej, jest odporniejsza na katowanie (wyższe temperatury) i co najważniejsze przenosi większe momenty obrotowe przy tej samej sile docisku właśnie dzięki zastosowaniu kevlaru. Jeśli chodzi o samą pracę sprzęgła to kierowca nie odczuwa różnicy, nie pracuje ciężej ani nie szarpie przy ruszaniu jak to niektórzy twierdzą. 
Sam po przejechaniu dopiero 6tys na takiej tarczy nie odczuwam żadnych przeciwwskazań by takiego wynalazku nie zakładać. Oczywiście jak w każdej dziedzinie mechaniki i nie tylko znajdą się warsztaty "Januszy z internetu" które po nieudolnej robocie będą pisać że to się nie nadaje do niczego. Musi być jak zawsze, dobra firma z dobrym materiałem jak i profesjonalne nabicie materiału na tarczę.

Jeszcze artykuł wyciągnięty z internetu Thumbup

Dlaczego kevlar jest taki mocny?
Odpowiada prof. dr hab. Edgar Bortel z Wydziału Chemii Uni­wersytetu Jagiellońskiego:
Kevlar nie koroduje, nie pali się, w przeliczeniu na jednostkę masy ma pięć-sześć razy większą odporność na zerwanie niż stal i jest mocniejszy niż włókna szklane i węglowe. Jak to możliwe? Materiał ten należy do gatunku polimerów aromatycznych, poliamidów, i chemicy nadali mu nazwę poli (p-fenylotereftalanoamid). Jego pre­kursor był wynaleziony w latach trzydziestych nylon, a różnica między tymi dwoma materiałami polega na tym, że w kevlarze grupy amidowe tworzą łańcuch, w którym ogniwami są pierścienie fenolowe, a nie ugrupowa­nia alifatyczne.

Wytrzymałość kevlaru jest spowodowana specyficznym ułożeniem cząsteczek – powstaje z nich symetryczny łańcuch z ogniwami leżącymi na linii prostej. Ale jed­nocześnie ta niezwykle cenna cecha sprawia ogromne trudności i na początku uniemożliwiała komercjalizację nowego materiału. Kevlar bowiem topi się w tempera­turze powyżej 400°C i nie rozpuszcza w rozpuszczalni­kach organicznych, przez co nie daje się formować z nie-go włókien klasyczną metodą przędzenia ze stopu.

Problem ten rozwiązał kierowany przez Stephanie Kwo­lek nieduży zespół badaczy z amerykańskiego koncernu DuPont w drugiej połowie lat sześćdziesiątych: naukow­cy odkryli, że kevlar rozpuszcza się w stężonym kwasie siarkowym. Makrocząsteczki rozpuszczonego kevlaru przyjmują charakterystyczną strukturę pałeczek, pod­czas gdy inne roztopione poliamidy formują się w kłęb­ki. W stojącym naczyniu pałeczki układają się chaotycz­nie, jednak kiedy uformować z nich strumień, wszystkie ustawiają się z nurtem jak bale drewna spławiane rze­ką i przylegając do siebie, tworzą wiązki. Po usunięciu kwasu siarkowego wiązki te nie rozpadają się.

Dlaczego właściwie kevlar występuje w roztworze w postaci pałeczek? Wynika to ze struktury jego łańcuchów, które są silnie skonjugowane wewnętrznie: wiązanie podwójne w łańcuchu oddzielone jest od drugiego wiązania podwójnego lub od wolnej pary elektronów (np. na atomie azotu) wiąza­niem pojedynczym. Dochodzi wówczas do rozłożenia, „rozsmarowania” elektro­nów i powstania wiązań, które zapobiega-ją rotacji fragmentów łańcucha względem siebie. W efekcie zamiast kłębków formują się sztywne, ściśle do siebie przylegające (dzięki siłom van der Waalsa) pałeczki.
Ten supermocny polimer ma wiele za­stosowań – z przędzonego kevlaru robi się m.in. hełmy, kamizelki kuloodporne i liny, a nieprzędzony materiał coraz częściej jest wykorzystywany w przemyśle moto­ryzacyjnym i lotniczym.

Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM  
///  Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM  ///  Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM  ///
Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--
Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Mati za ten post post:
  • Roming
Delta
Zarejestrowani

A gdzie wysłałeś tarczę do obicia kevlarem?

Odpowiedz
PatiEK
Zarejestrowani

Jeździłem na różnych tarczach, w różnie mocnych pojazdach. Każda mocniejsza okładzina będzie agresywniej łapać. Natury nie oszukasz. W czuciu ważna jest też siła docisku oraz to czy tarcza sprzęgła ma amortyzację (sprężynki) czy nie. Mocniejsze sprzęgło z seryjnym dociskiem będzie chodziło fajnie i miękko i lekko mocniej łapać.

Odpowiedz
Mati
Zarejestrowani

op
(18-07-2018, 11:20)Delta napisał(a): A gdzie wysłałeś tarczę do obicia kevlarem?
mechanik wysyłał, Warszawa ale dokładnie nie wiem.

Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM  
///  Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM  ///  Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM  ///
Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--
Odpowiedz
Roming
Zarejestrowani

(18-07-2018, 12:14)Mati napisał(a): mechanik wysyłał, Warszawa ale dokładnie nie wiem.


W Rudej tarcza też jest obita kevlarem.
Źródło pochodzenia to samo co u Matiego bo i te same ręce to robiły Biggrin

Przy mocy 167KM i 359 Nm nic się nie ślizga, moc przenosi bardzo dobrze.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi Roming za ten post post:
  • Mati
mojzesz92
Moderatorzy

Roming zdrowa zwykła tarcza tą moc wytrzyma także jak nie zapytasz to pewności nie masz Biggrin a fakt że kevlar to super sprawa, w koncu sam to Matiemu zaproponowałem Biggrin

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
[-] 2 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi mojzesz92 za ten post post:
  • Mati, Roming
A2-eR11
Zarejestrowani

Te tarcze, ktore obijaliscie kevlarem to nowe byly i tylko okladziny zmienione, czy tez moze byly to stare zdemontowane tarcze i tylko nabite nowe okladziny poszly?

Odpowiedz
mojzesz92
Moderatorzy

Można robić stare. Jest to najlepsze rozwiązanie jak masz zjechane sprzęgło a dwumas jest ok bo obicie kosztuje ok 150zł a sprzęgło z dwumasem jakieś 10x więcej

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

Sprzęgła robią w Warszawie na ul. Księcia Ziemowita. Mają pojęcie i doskonały sprzęt.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości