op Witam

Przed tamtoroczną zimą kupiłem opony zimowe z datą 2512, więc opony miały już 2 lata (zakupione jako nowe).

Macie jakieś doświadczenie w zimówkach po ilu latach guma stała się tak twarda że utrudniała bezpieczne poruszanie się w zimie?

W sumie moje opony mają 3 lata i 1 sezon zimowy za sobą.

To również zależy od firmy. 5-6 lat dobre opony powinny zachować wszystkie parametry.

op Vredestein snowtrac 3

kiedyś słyszałem ,że dla opon zimowych max eksploatacja powinna być 5 lat

Przyznam się bez bicia, że laaaata temu na pewnych zimówkach przejeździłem... 9 sezonów.
Były nie do zdarcia, a ponieważ samochód miał zaledwie 50 KM - nie było zauważalnych problemów z trakcją czy stabilnościa w ruchu.
Samochód sprzedałem, opony wziął nowy właściciel - i był bardzo zadowolony, że je dostał

Ja najstarsze zimówki miałem ponad 15-letnie;) Kupione z autem (peugeot 106) ale po pierwszych doświadczeniach na śniegu zostały wymienione na trochę młodsze uzywki;)
Inne miałem 10 letnie i w miarę jeździły;) Tak czy inaczej jak zimówki są słabe to to da sie wyczuć. Pohamuj na mokrym (nie na śniegu). Jeśli nadmiernie włącza się ABS to wymień. Jesli przy ruszaniu zrywają trakcję to też już o nich żle swiadczy.
Z reguły jak już biją, szumią i są uciążliwe, to też trzeba wymienić.

Jak guma stwardnieje to na oponie pojawiają sie takie spękania. Pajączki. Można wtedy przypuszczać że taka opona jest do wywalenia.

Jak guma stwardnieje to na oponie pojawiają sie takie spękania.

Ja właśnie po tym poznaję że opona jest już stara i do wymiany.
Wiek opony to tylko podpowiedź. Jak opona jest dobrze przechowywana to pewnie i 10 letnia będzie dobra.
A jak ktoś na lato zostawi na ogródku na pełnym słońcu to pewnie po roku będzie pozamiatane.

Chcecie - nie wierzcie: leżą u mnie w garażu 15-letnie (lub nawet starsze) zimówki, prezechowywane pod dachem.
Są jak nowe.
Kolega niedawno wziął 4 szt do lawety pod quada (13") - i jakoś wytrzymują.