No i wyszło brak klinów na wale i wałkach... Co Ci od Renault wykombinowali z tymi klinami, to ja nie wiem...

Nie tylko Renault to teraz stosuje. Powszechnie obecnie w silnikach nie ma klinów na wałkach. To jest podobnie jak z brakiem zamków na panewkach. Już raz o tym pisałem. Wszystko jest OK dopóki jest to spasowane ale jak powstaje niewielki luz (z racji przebiegu) to łatwo taka panewka się przekręca.
TyszAnka życzę powodzenia, bo jak mieliście szczęście, to tylko głowica z zaworami do roboty, no i nowy rozrząd. Mam nadzieję, że to na koszt mechanika i na drugi raz kilka razy sprawdzi zanim auto odda. Sam pewnie by dopilnował, ale mając i znając obenych "pomocników" zawalili sprawę.

oby mechanik uznał gwarancję i zrobił wszystko dobrze.

op Lepus,dziękuję :-)  mechanik  powiedzial ze jak z jego winy ta sruba niedokrecona,to oczywiscie on pokrywa koszty naprawy,co przez ten rozrzad zostało uszkodzone.Zobaczymy...chyba ze cos wymysli innego...poprosilam by mi wydał zlecenie ze przyjmuje auto.pisze w zleceniu nsprawy: Rozrząd-gwarancja.

To jest podobnie jak z brakiem zamków na panewkach. Już raz o tym pisałem. Wszystko jest OK dopóki jest to spasowane ale jak powstaje niewielki luz (z racji przebiegu) to łatwo taka panewka się przekręca.

Fajnie, ale na forum ktoś już rozprawił się z mitem, że brak zamków ma wpływ na łatwość obrócenia panewki. Z cytowaniem źródeł.

tylko by nic nie próbował zrobić by to obejść

op Mati, to chyba sąd, w rodzinie adwokat,wiec koszty minimalne, pewnie to potrwa sporo czasu.mam na pismie od mechanika,ktory diagnozowal, ze niedokrecona sruba,

Fajnie, ale na forum ktoś już rozprawił się z mitem, że brak zamków ma wpływ na łatwość obrócenia panewki. Z cytowaniem źródeł.

Ja tam mało wiem. Możliwe. Chętnie poczytam, podaj link. Wiem jedno, że silniki z przebiegami ok 200kkm dawniej to dopiero dobrze dotarte były. Obrót panewki to była niesamowita rzadkość, a tutaj czytam, że sporo ludzi już wymieniało panewki, bo obrót panewki to nie rzadkość a norma dzisiaj. Normalnie strach dzisiaj jeździć autem z przebiegiem ponad 200kkm.
Ale to OT robimy koleżance, sory.

na forum ktoś już rozprawił się z mitem

To akurat ja. W@ rzeczywistości wspomniane panewki bez zamków stosowano od "zawsze" i jakoś nic się nie działo. Przy tym gwarantuję Wam: jak się na czopie przytrze i panewka się "przyspawa" - żaden zamek nie pomoże, p prostu zostaną obcięte.
Co do mocowania koła na stożku - faktycznie, rozwiązanie mniej popularne, ale przy zachowaniu
- właściwego stanu powierzchni stożka na obu elementach (be rys, wytarć)
- właściwej siły tarcia w złączu ( właściwy moment dokręcenia nakrętki)
- właściwego montażu ( staranne oczyszczenie powierzchni stożkowych i ich odtłuszczenie
- prawidłowego zabezpieczenia nakrętki przed przypadkowym poluzowaniem ( podkładka + nakrętka samohamowna lub kit blokujący gwint )
złącze takie jest wystarczająco pewne i wytrzymałe. Oczywiście, nie przeskoczy klina na wałku czy połączenia na wieloklinie - ale jest wyraźnie TAńSZE.
I o to tu głównie chodzi

U nas w miešcie normą jest że warsztaty mechaniczne składają się z dwóch mechaników i z 5 uczni .Strach jest im coš zlecič więc rozrząd robiłem w ASO gwarancja na pišmie cała lista użytych czesci z numerami seryjnymi ,fakt kosztowało to pare złoty więcej niż w zwykłym warsztacie ale do własnego spokoju nieraz warto zainwestować

op No tak,tylko rozrzad byl robiony u tego mechanika przed naszym zakupem.....cos czuje ze mechanik sie bedzie wykrecal ze to nie od sruby.....zdziwiony byl jak mu dalam na papierze z pieczątką innego warsztatu,że..."awaria silnika nastapila poprzez niedokrecona śrubę na wale.w zwiazku z tym nastąpiło przeskoczenie rozrzadu i doszlo do awarii"