Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Pojemność nominalna zbiornika LPG- a faktycznie zatankowane litry


Lepus
Zarejestrowani

@ ko-ma, z całym szacunkiem, ale chodzi Ci o mozliwość cofnięcia płomienia? To powinny zabezpieczać zawory bezpieczeństwa. Nie zajmuje się tym zawodowo. Ot tylko kiedyś się wlasne auta naprawiało Biggrin

Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

A racz przeczytać to, co napisałem kilkanaście minut temu. Masz kompletne wyjaśnienie problemu.
W spawalnictwie też używa się mieszaniny propan-butan - choćby do cięcia palnikiem
I żaden spawacz nie pozwoli sobie wykorzystać gazu do zera, tj. kładąc butlę poziomo- zresztą jest to niedozwolone.
Pomyśl, dlaczego.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe III Ph I
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op Lepus i Koma- wszystko świetnie ale chyba mylicie butle do gazów technicznych i same gazy techniczne typu acetylen z butlą samochodową i mieszanina propanu i butanu.

Z tego co wykopałem w necie to pojemność tzw. wodna zbiornika LPG jest obliczona na jego 80% pojemności bo pod wpływem temperatury otoczenia ta mieszanina się rozszerza o ileś tam. Osobną kwestią jest temperatura wrzenia obu gazów w stanie ciekłym co jest związane z możliwością opróżnienia butli. W ujemnej temperaturze otoczenia propan odparuje ale butan zachowa się jak woda i będziecie mogli go wylać. Dlatego też w zimie udaje się wam zatankować więcej niż w lecie bo skład stechiometryczny mieszaniny jest różny w lecie i zimie na korzyść któregoś z gazów już nie pamiętam czy propanu czy butanu.

Rozchodzi mi się właśnie o tą rozszerzalność! Wg matematycznego wyliczenia: 48 litrowa butla (pojemność wodna)x 0.08 (80% napełnienia)= 38,4 litra.
Mi jak już pisałem weszło raz 39 litrów, za drugim 41. Oba tankowania po podgięciu pływaka. Przed podgięciem przy tankowaniu suchej butli weszło 36 litrów- a więc nawet nie 80% z wzoru.
Wychodzi na to, że różne zbiorniki ze względu na konstrukcję różnią się możliwościami procentowego napełnienia.

Jest jeszcze oczywiście zawór ciśnieniowy który się otworzy jak gaz zgromadzony w butli wykorzysta swoją poduszkę bezpieczeństwa. Oba zabezpieczenia sa na wyrost i dopuszczają "mody". Do jakiej temperatury trzebaby nagrzać zbiornik a tym samym auto, żeby mieszanina osiągnęła stężenie krytyczne

Cały czas czekam na odpowiedź czy jeżeli w tej chwili tankuję w okolicach matematycznej pojemności butli to jest ok i poduszka jest zachowana czy też w lecie nie ryzykować i nie nabijać do oporu

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

Acetylenu (rozpuszczonego zresztą w acetonie) zmieszaniną B nie mylę. Butla techniczna samochodowa zawierają taki sam propan-butan i działają na tej samej zasadzie.
Poziom gazu płynnego za niski czy za wysoki są złe, choć z różnych przyczyn. Wyjeździsz do zera - ryzykujesz uszkodzenie instalacji i silnika. Zalejesz z czubem - cóż, ja wolałbym bym nie ryzykować w czasie jazdy otwarcia zaworu bezpieczeństwa, o ile masz go sprawnego.

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe III Ph I
Odpowiedz
Kapitan Powolny
Zarejestrowani

op
(06-11-2016, 22:11)ko-ma napisał(a): Acetylenu (rozpuszczonego zresztą w acetonie) zmieszaniną B nie mylę. Butla techniczna samochodowa zawierają taki sam propan-butan i działają na tej samej zasadzie.
Poziom gazu płynnego za niski czy za wysoki są złe, choć z różnych przyczyn. Wyjeździsz do zera - ryzykujesz uszkodzenie instalacji i silnika. Zalejesz z czubem - cóż, ja wolałbym bym nie ryzykować w czasie jazdy otwarcia zaworu bezpieczeństwa, o ile masz go sprawnego.

Czy tak całkiem na zero wyjeżdżam to nie stwierdzę bez rozprucia butli. Poza tym zawsze coś w przewodach siedzi. Za bezpieczeństwo wtrysków gazu i silnika odpowiada czujnik ciśnienia gazu, który przerzuca na benzynę przy za niskim ciśnieniu więc kwestię w tą stronę uważam za zamknięta.

Co do zadziałania zaworu bezpieczeństwa to wracam do tego co pisałem. Wg mnie w chwili obecnej pojemność butli mam matematycznie zbliżoną do 80% napełnienia więc chyba nie ma się czego bać.

Coś jest nie tak. Jeżdżę Scenicem od ponad roku i nic nie odpadło, nic się nie zepsuło. Kim Ci Francuzi myślą, że są? Niemcami?
Odpowiedz
filozof
Zarejestrowani

Zerknij na manometr na butli, jeśli przy pełnym zbiorniku nie jest zbyt daleko na czerwonym (tudzież innym ostrzegawczym) polu, to chyba nie ma powodu do zmartwień, ale jeśli już pokazuje czerwone, to bym się zastanawiał. Mimo wszytko stacji jest dużo i nie ma problemu z tankowaniem, 1.6 łyknie Ci ile? 10, pewnie nie, 300km na tankowaniu powinieneś zrobić bez problemu. Po co kombinować, a w lecie się zastanawiać, czy zawór utrzyma, czy popuści?

Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

1 gości