op
Witam wszystkich,
Drodzy posiadacze Renault Scenic II poproszę Was o pomoc z moim problemem elektrycznej szyby. Przeszukałem forum, inne strony i nie mogę znaleźć identycznego problemu.
Na początku opowiem swoją historię. Kupując Scenica we wrześniu nie działała już prawa tylna elektryczna szyba, z pozostałymi nie było i nie ma żadnego problemu. Z racji wcześniejszego braku czasu dopiero w długi majowy weekend postanowiłem zabrać się i sprawdzić co jest nie tak z tą szybą. Postanowiłem rozebrać prawe tylne drzwi i już na początku przy zdejmowaniu panelu przełącznika okazało się, że kostka jest odłączona. Oczywiście pierwsza myśl, że może odpięła się i wystarczy podpiąć i będzie hulać. Po podpięciu efekt był taki, że z przełącznika tylnego mogłem szybę tylko opuszczać, niezależnie czy wciskałem w dół czy w górę ona zawsze się opuszczała. Natomiast z panelu kierowcy niezależnie czy wciskałem w dół czy w górę ona zawsze się podnosiła. Postanowiłem więc sprawdzić sterownik, przełożyłem go z lewego tyłu na prawy tył, lewa strona działa bez problemu, prawa cały czas to samo. Kolejną czynnością było sprawdzenie przełącznika tylnego, przełożenie i efekt ten samo co przy sterowniku. Następna myśl była taka, że może przełącznik w panelu kierowcy ma zimne luty. W pobliskim auto-szrocie otrzymałem 3 przełączniki do sprawdzenia po podpięciu ciągle to samo. Wczoraj przed jazdą przy zamkniętych drzwiach zauważyłem, że kontrola rodzicielska po włączeniu nie działa, otworzyłem drzwi i załapało. Wyłączyłem kontrole rodzicielską i spróbowałem co się stanie z szybą i ku mojemu zdziwieniu szyba zaczęła normalnie działać zarówno z panelu kierowcy jak i z przełącznika tylnego. Moja radość jednak trwałą krótko, bo po przejechaniu kilkunastu kilometrów szyba powróciła do poprzedniego stanu działania. Dzisiaj jadąc do pracy szyba sama się opuściła, mimo mojego podnoszenia, kolejny raz się opuszczała. Postanowiłem podnieść ją i wyjąłem kostkę w panelu centralnym kierowcy. Wracając z pracy mimo wyjętej kostki w panelu szyba kolejny raz się opuściła. Ponownie podłączyłem kostkę i podniosłem szybę. Dodam, że dzisiaj też sprawdziłem czy jak kostka od kierowcy jest odpięta i przyciskam tylny przełącznik to czy słychać uruchamianie silniczka i na odwrót przy kostce odpiętej z tyłu próba przełącznikiem centralnym. W obu przypadkach nie słychać uruchamiania silniczka.
Drodzy koledzy jak sądzicie gdzie może znajdować się problem? Oczywiście domyślam się, że to wina jakiegoś zwarcia, ale może ktoś kojarzy gdzie najlepiej szukać z opisanego problemu.
Zwarcie w przewodach w przednich drzwiach, czy w tylnych czy może kostka pod fotelem kierowcy (chociaż jak tam zaglądałem to wygląda dobrze)? Jeszcze dla pewności się dopytam czy szyba przy wyłączonym i zamkniętym samochodzie też może sama się opuścić? Nie chciał bym mieć niespodzianki z rana na parkingu.
Trochę się rozpisałem, ale mimo tego mam nadzieję, że ktoś poświęci się, przeczyta i będzie wstanie mi pomóc.
Pozdrawiam.
Drodzy posiadacze Renault Scenic II poproszę Was o pomoc z moim problemem elektrycznej szyby. Przeszukałem forum, inne strony i nie mogę znaleźć identycznego problemu.
Na początku opowiem swoją historię. Kupując Scenica we wrześniu nie działała już prawa tylna elektryczna szyba, z pozostałymi nie było i nie ma żadnego problemu. Z racji wcześniejszego braku czasu dopiero w długi majowy weekend postanowiłem zabrać się i sprawdzić co jest nie tak z tą szybą. Postanowiłem rozebrać prawe tylne drzwi i już na początku przy zdejmowaniu panelu przełącznika okazało się, że kostka jest odłączona. Oczywiście pierwsza myśl, że może odpięła się i wystarczy podpiąć i będzie hulać. Po podpięciu efekt był taki, że z przełącznika tylnego mogłem szybę tylko opuszczać, niezależnie czy wciskałem w dół czy w górę ona zawsze się opuszczała. Natomiast z panelu kierowcy niezależnie czy wciskałem w dół czy w górę ona zawsze się podnosiła. Postanowiłem więc sprawdzić sterownik, przełożyłem go z lewego tyłu na prawy tył, lewa strona działa bez problemu, prawa cały czas to samo. Kolejną czynnością było sprawdzenie przełącznika tylnego, przełożenie i efekt ten samo co przy sterowniku. Następna myśl była taka, że może przełącznik w panelu kierowcy ma zimne luty. W pobliskim auto-szrocie otrzymałem 3 przełączniki do sprawdzenia po podpięciu ciągle to samo. Wczoraj przed jazdą przy zamkniętych drzwiach zauważyłem, że kontrola rodzicielska po włączeniu nie działa, otworzyłem drzwi i załapało. Wyłączyłem kontrole rodzicielską i spróbowałem co się stanie z szybą i ku mojemu zdziwieniu szyba zaczęła normalnie działać zarówno z panelu kierowcy jak i z przełącznika tylnego. Moja radość jednak trwałą krótko, bo po przejechaniu kilkunastu kilometrów szyba powróciła do poprzedniego stanu działania. Dzisiaj jadąc do pracy szyba sama się opuściła, mimo mojego podnoszenia, kolejny raz się opuszczała. Postanowiłem podnieść ją i wyjąłem kostkę w panelu centralnym kierowcy. Wracając z pracy mimo wyjętej kostki w panelu szyba kolejny raz się opuściła. Ponownie podłączyłem kostkę i podniosłem szybę. Dodam, że dzisiaj też sprawdziłem czy jak kostka od kierowcy jest odpięta i przyciskam tylny przełącznik to czy słychać uruchamianie silniczka i na odwrót przy kostce odpiętej z tyłu próba przełącznikiem centralnym. W obu przypadkach nie słychać uruchamiania silniczka.
Drodzy koledzy jak sądzicie gdzie może znajdować się problem? Oczywiście domyślam się, że to wina jakiegoś zwarcia, ale może ktoś kojarzy gdzie najlepiej szukać z opisanego problemu.
Zwarcie w przewodach w przednich drzwiach, czy w tylnych czy może kostka pod fotelem kierowcy (chociaż jak tam zaglądałem to wygląda dobrze)? Jeszcze dla pewności się dopytam czy szyba przy wyłączonym i zamkniętym samochodzie też może sama się opuścić? Nie chciał bym mieć niespodzianki z rana na parkingu.
Trochę się rozpisałem, ale mimo tego mam nadzieję, że ktoś poświęci się, przeczyta i będzie wstanie mi pomóc.
Pozdrawiam.