op Witam forumowiczów.
Temat wiele razy wałkowany ale czytam i czytam i mojego problemu nie mogę znaleźć.
Zamykam samochód centralnym zamkiem z pilota, wszystkie drzwi zamknięte.
Ostatnio wychodzę ze sklepu,a syn otwiera bagażnik gdzie ja jeszcze auta nie otworzyłem.
Sprawdziłem centralny rygluje drzwi ale bagażnika już nie, można go w każdej chwili otworzyć.
Przyciskiem na klapie,natomiast przycisk od szyby jest prawidłowo zaryglowany.
Zamek działa bo przyciskiem otwieram ,nasmarowałem przedmuchałem itd.
Dodatkowo załatwiłem drugi zamek  ,i takie same objawy.
Nie mam zielonego pojęcia gdzie szukać problemu dalej.
Proszę forumowiczów o rade i pomoc bo auto nie może stać pod chmurka otwarte.

To raczej nie będzie kwestia zamka bo przycisk to tylko sygnał dla komputera. Nie mam pomysłu ale zacząłbym od kostek... oslawiona R2 pod fotelem kierowcy to chyba dobry trop :-P ale poszukaj gdzieś na forum pinologii bo może wgl nie ma tam nic wspólnego z klapą to bez sensu żebyś się narobił z dostaniem się do niej.

_Tapatalknięte z Galaxy Kalkulator_

Masz HF? Bo zamki mogą być zaryglowane, a bagażnik otworzysz jak masz kartę przy sobie i stoisz w pobliżu klapy to ktoś inny też ją otworzy. Tak to działa.

Przewody w klapie lub na połączeniu klapa-buda...

,a syn otwiera bagażnik gdzie ja jeszcze auta nie otworzyłem.

a czy po otwarciu bagażnika komputer sygnalizuje otwarcie na desce?

op Nie mam HF a komputer sygnalizuje otwarcie ,kable na przelotce wyglądają ok.

Zdjąć tapicerkę klapy i sprawdzić wtyczkę na mechnizmie zamka .
Potrafi nie stykać i pwooduje cuda.
Temat przerabialiśmy w Grandzie DizzyX przedwczoraj.

Wszystkie sygnały od klapy idą przez kostkę R2