op
Witam
Mam klimatronik i od pewnego czasu wentylator nawiewu włącza się na chwilę, by na chwilę przestać działać i znowu się włącza i tak w kółko.
Muszę ręcznie obniżyć obroty do połowy (2 skrzydełka) i wtedy chodzi.
Tak jakby go wyłączało przeciążenie (od nagrzania? wyłącznik termiczny?) I to zarówno w trybie AUTO jak i manualu.
Podejrzewam, ze może ten automatyczny sterownik wentylatora (popularnie zwany "rezystorem) coś niedomaga, tak jakby go wyłączało (ten tranzystor sterujący) od temperatury czyli przeciążenia. ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły?
ps ostatnio pogoda płata figle i to zaczyna być uciążliwe.
Mam klimatronik i od pewnego czasu wentylator nawiewu włącza się na chwilę, by na chwilę przestać działać i znowu się włącza i tak w kółko.
Muszę ręcznie obniżyć obroty do połowy (2 skrzydełka) i wtedy chodzi.
Tak jakby go wyłączało przeciążenie (od nagrzania? wyłącznik termiczny?) I to zarówno w trybie AUTO jak i manualu.
Podejrzewam, ze może ten automatyczny sterownik wentylatora (popularnie zwany "rezystorem) coś niedomaga, tak jakby go wyłączało (ten tranzystor sterujący) od temperatury czyli przeciążenia. ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły?
ps ostatnio pogoda płata figle i to zaczyna być uciążliwe.
Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...