op Dzień dobry!
Bardzo proszę fachowe oko o opinię na temat tego autka: http://otomoto.pl/oferta/renault-scenic-...11d48b95a4

Dzwoniłem dzisiaj do gościa, oczywiście nie ma żadnej książki serwisowej, ani żadnych konkretnych papierów potwierdzających przebieg. W środku nie wydaje mi się jakoś zniszczony, ale ten przebieg i ta cena jest dla mnie BARDZO podejrzana. Samochód sprowadzono z Włoch 2-3 tygodnie temu. Przejrzałem kilka włoskich ofert i są auta z takim przebiegiem, ale ceny zaczynają się od 3000 euro. Trafiłem na jakiegoś Samarytanina czy co? 

Z góry dziękuję.

1. Włoch, więc pewnie obity z każdej strony.
2. Przebieg to chyba przez 2 dzielony, ale jeszcze popatrzę.
3. Cena za bosego przedlifta - w normie

lewa strona wygląda jak po dzwonie w bok
drzwi tylne lewe maja inną listwę-szpara miedzy drzwiami jakaś dziwna
wersja "golas" z klimatronikiem

Jak na moje to malowanie zakończyło się na tylnych prawych drzwiach na każdym zdjęciu widać cień w połowie tych drzwi, aż tak nie fachowo zostało to ścieniowane?
Kierownica mimo plastik wygląda ładnie... tak jak pio pisał listwa na lewych drzwiach inna. Prawy przód błotnik wydaje się na inny odcień w porównaniu do tego, ze z lewej strony błotnik nie ma takiej różnicy z drzwiami jak z prawej.

różnica miedzy lampami przód lewa jak nowa prawa jakby oryginalna-chyba,ze tak cień pada ale....

Nie no bity czy nie ale ten przebieg... jak aso by potwierdzilo go to bym bral nawet malowanego no chyba ze szpachel na pol auta

jak aso by potwierdzilo go

co Ty Maciek dziecko jesteś nawet szkoda mi by było na sprawdzenie kasy bo widac ,że skręcony o 100tys lekko

Ja to wiem Ty to wiesz ale...

op WOW!
Dziękuję bardzo za szybką reakcję i wnikliwość. Chyba faktycznie odpuszczę sobie ten model, typ bardziej, że sprzedający jest wybitnie niekontaktowy i "nic nie wie".

Mam 2006 - ale już poliftowego - i w tym roczniku szukał bym już takiego.
Przebieg: jestem posiadaczem niekręconego, mało jeżdżonego - a mimo to miał przy zakupie ponad 160 tysięcy. Tak więc 100000...
Cena: w połowie tego roku mój polift z opłatami, wszelkimi koni9ecznymi pracami, oraz kompletem nowych opon - wyszedł w granicach 11000.
zatem sprzedający samarytaninem raczej nie jest - zwłaszcza, że 2006 po lekkiej kolizji (np. przedni zderzak + błotnik do wymiany i pomaklowania - można znaleźć już za ok. 8 - 9 tysięcy.