op witam ok 2tygodnie temu odkryłem że w moim scenicu jest mokro przy wejsciu wlewu oleju do silnika i w drugim miejscu na chłodnicy (chyba turbiny połączonej z turbo dwoma grubymi wężami). Poczytałem troche o tym i sprawdziłem że odma za lekko "siedzi" w silniku i bez większego problemu da się ją wyjąć. Jeśli wyjme ją na pracującym silniku to pluje olejem (rurką która wchodzi do silnika) co to może być ?
jestem z Piotrkowa (woj łódzkie) gdzie najlepiej sie udać żeby dokonać naprawy?
Aha jak mocniej sie wdepnie to dymi ale nie jakoś przesadnie. Silnik ma moc i nie zaobserwowałem dziwnej pracy poza ubytkiem oleju silnikowego

odma za lekko "siedzi" w silniku i bez większego problemu da się ją wyjąć

Z praktyki - taka rada:
1. Wyjmij pudełko "odmy", umyj je dobrze, szczególną uwagę zwracając na tuleję mocowania wchodzącą w podstawę.
2. Wyczyść dokładnie podstawę przymocowaną do odmy (lepiej jej nie wymontowywać) uważając, żeby przez dziurę nic nie wpadło.
3. Wciśnij (na sucho) pudełko odmy w tulejkę podstawy
4. Ciesz się, ze usterka usunięta tanio, szybko i skutecznie.
Klasyczna usterka powodowana podczas wymiany oleju przez wygodnickiego mechanika, któremu za mało miejsca do odkręcenia filtra oleju.
Roboty na jakieś 10 minut. Mechanik nie potrzebny, kanał też - dostęp od góry wystarczająco dobry.
Przerabialiśmy temat, choć w ScII - już nie kapie, trzyma się już ładne parę tysięcy km.