Dobra Panowie bo i mnie dopadła powyższa przypadłość.

Jak silnik jest ciepły to kiedy ruszę i wduszę sprzęgło kiedy obroty są w granicach 2000 to skaczą do 2500- 3000 albo stoją na tych 2000 i spadają po dłuższej chwili albo kiedy wcisnę hamulec.

Jak będę hamował silnikiem i obroty spadną poniżej 2000 i da się wyczuć delikatne szarpnięcie- obroty są książkowe po wciśnięciu sprzęgła. Zaczął mi tak świrować na początku tygodnia- czyszczenie przepustnicy nie zmieniło za wiele

Co ciekawe jak załączę klimę to nie ma tego problemu i silnik normalnie schodzi z obrotów- ale jak delikatnie się trzyma nogę na gazie i jedzie w granicach 40km/h przy włączonej klimie daje się wyczuć poszarpywanie.

Sprzęgło mam sterowane linką- było wymieniane pół roku temu

Czy to oznacza koniec potencjometru przepustnicy i muszę szukać drugiej?

Adaptacje przepustnicy trzeba zrobić.

Adaptacje przepustnicy trzeba zrobić.

CLIP potrzebny- czy mogę to zrobić samodzielnie bez dostępu do kompa

@ kapitan Powolny
Clipa mam ale czy połączy się z poliftową jedynką to nie wiem... Trzebaby przetestować bo downgradowałem wersję a w nowszej nie chciał się łączyć.

Jestem po czyszczeniu przepustnicy i jej kolejnej adaptacji. Już myślałem że jest ok ale niestety losowo problem wieszania się na kilka sekund obrotów na 2000 rpm plus skok obrotów przy wysprzęglaniu wraca.

Rozebrałem niedawno cały układ i stwierdziłem że na tym sztywnym przewodzie który wchodzi w przepustnice od góry źle siedział oring- złożyłem prawidłowo i przez chwilę było ok.

Natomiast zastanawiam się czy przyczyną nie jest lekko zawinięta w jednym miejscu mniejsza uszczelka przepustnicy i brak oringu na króccu od odmy.... może tamtędy losowo ciągnąć lewe powietrze....

Panowie i Panie takie jest pytanie

Czy układ elektroniczny który jest zabudowany na przepustnicy sam z siebie może ulec uszkodzeniu?

Bo dziś ponownie rozebrałem cały dolot w drobny mak i próbowałem się dobrać do tej puszki pod którą siedzi elektronika sterująca przepustnicą ale się poddałem. Wygląda na fabrycznie zgrzane albo sklejone jakąś masą. W każdym razie nie szło tego plastiku podważyć.

Poskładałem z powrotem uważnie oglądając czy wszystko do siebie dolega. Jak jutro się okaże że obroty znowu wariują po wduszeniu sprzęgła to będzie koniec moich pomysłów i dlatego pytam jak na wstępie

Mam problem z ostra reakcja na gaz, wystarczy delikatnie za mocno dotknąć pedał gazu i obroty lecą na czerwone pole. Dodatkowo ciężko jest utrzymać stały poziom obrotów np ruszając na wstecznym przez co silnik często przygasa. Jest to strasznie irytujące. Czy miał ktoś taki przypadek ? Da się jakoś zmylić ten potencjometr żeby chodził stabilnie ? 1.6 16v

panowie podobne objawy, silnik wchodzi na obroty po wciśnięciu sprzęgła, a czasem spadną tak, że silnik gaśnie. Na biegu jest ok, tylko po wysprzęgleniu wariuje. Coś polecacie do sprawdzenia czy po raz kolejny silnik krokowy?

Miałem podobny problem. Też kombinowałem jak koń pod górę ze szczelnością, przepustnicą, ciśnieniem dolotu, silnikiem krokowym itd.. i nic.

Pomogła wymiana czujnika położenia wału, znajduje się on po prawej stronie silnika i jest przykręcony na 2 śruby, zdaje się 10mm. Trzeba wyjąć akumulator żeby się do niego dostać. Nowy zamiennik kosztuje ok. 40zł oryginalny Siemensa jakieś 150. Śmiga mi na zamienniku od Delphi za 40zł już jakiś czas i problem nie powrócił. Pozdrawiam.

Pogromca napisał 18-10-2022, 12:51:
Zapraszam najpierw do przywitania się w dziale powitań ;)