op Witam. Mam okazję kupić Scenica I z silnikiem 1,6 16V i przebiegu 188 tys km oraz sekwencyjną instalacja gazową firmy BRC. Wiem, że instalacja w tym aucie pracuje ok. 11 lat i na gazie przejechał ok. 110 tys km. Instalacja została założona raczej poprawnie, bo z tego co wiem przez te 11 lat nie było z nią większych problemów. Interesuje mnie ile orientacyjnie wytrzymują głowice w tym silniku przy zasilaniu gazowym? Oczywiście nikt nie jest czarodziejem i nikt nie potrafi wróżyć z  fusów, ale chciałbym poznać Wasze przypadki.
Tak jako ciekawostkę podam, że w astrze f tez o silniku 1,6 16v ale oplowskim na gazie przejechałem 200 tys km (czyli auto w sumie miało ponad 350 tys km nakręconych) i nie miałem żadnych problemów, a niedawno miałem astrę g z silnikiem również 1,6 16v ale o oznaczeniu x16xep czyli tym nowszym (montowanym w astrach h) i gniazda zaworowe wypaliły się po ok 100 tys km, a i po naprawie silnika co chwilę się coś sypie...

Oraz na co zwrócić uwagę przed zakupem w tym modelu z tym silnikiem? Jakie są newralgiczne punkty tego modelu?

Jakies 140kkm na gazie, problemow do tej pory z glowica brak.
K4M sa fabrycznie przystosowame do lpg.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Miałem Scenika I ph2 z silnikiem 2.0 16v . Gaz założony był przy 80 tys km przebiegu, gdy kupił go poprzedni właściciel, gdy ja go kupiłem miał przebieg 160 tys, przynajmniej tyle było na zegarze, ale mogło być i dużo więcej, przecież Polak potrafi...
Przy ponad 200 tys zaczęły być słyszalne szklanki i trzeba było głowice robić .
No, ale to może być jednostkowy przypadek,

F4r, 2.0 16V mój miał założony gaz „na śrubie” ok. 2003 roku  w tym chwili na budziku jest - faktycznie - 340 tysięcy, z czego myślę, że 300 jest na LPG. Gdyby nie to, że mi się pasek akcesoriów w rozrząd wkręcił, to bym dalej tłukł te same gniazda.

U mniej 320ttkm w tym 120 na LPG i zero problemów.

Prędzej skrzynia się rozleci niż silnik w Renówce. Co do 1.6 to przy oryginalnym przebiegu 210.000 wrzucona sekwencja, zrobione 20.000 i nie bierze nawet oleju. Za to już się pojawiają jakieś wycieki ze skrzyni i delikatny terkocik po puszczeniu sprzęgła. Nie mówiąc o początku stuków przy ruszaniu, wyją łożyska w kołach. Więc silnik to najmniejszy kłopot.

Mój 2.0 16v w Scenic II według licznika zrobił 200tys. Wyjechał z salonu w Holandii z gazem.
Pytanie ile był cofnięty licznik przy wjeździe do Polski.
Zrobiłby więcej ale przez mój brak czasu nie zdiagnozowałem problemu na czas.
Nierówno dawkujące wtryskiwacze gazowe i wypalony zawór.
Przy poprawnie wystrojonej i serwisowanej instalacji LPG silniki z serii K4M i F4R są prawie nie do zdarcia.
Zawory z hydraulicznymi popychaczami - to jest podstawa długiej i bezproblemowej eksploatacji na LPG.