op Witam wszystkich forumowiczów, mam do was następujące pytanie. Żeby mój samochód jechał prosto muszę mieć kierownice skręcona w lewą stronę. Załączam zdjecie jak ta kierownica wygląda podczas jazdy na wprost. Czy waszym zdaniem coś jest uszkodzone? Ostatnio wymieniałem prawa osłonę przekładni kierowniczej, czy jest możliwość że mechanik podczas wymiany tej osłony coś schrzanil i teraz samochód ściąga? Bo mam wrażenie że przed tą naprawa tego nie bylo

---

Nie wiem dlaczego nie dodało zdjęcia

Może odkrecil końcowke drążka i trzeba zrobić zbieznośc.

Witam nawet na pewno odkręcić i trzeba zrobić geometrie

Geometria priorytet, jeżeli nadal będzie krzywo to masz opony szajs.

Ale czekaj... ściąga, czy tylko kierownica jest obrócona? Jeśli ciągnie - to na bank zbieżność, Jeśli tylko jest obrócona - to mechanik d.pa nie zablokował kierownicy przy ustawianiu zbieżności i dlatego się ruszyła. Jeśli nie jest to duży odchył i bardzo nie przeszkadza (i nie ściąga) to ja bym to zostawił. Jeśli ciągnie, to do zrobienia jak najszybciej, żeby Ci opon nie zjadło

Hej wszystkim!

Mam podobny problem co kolega tylko trochę inny. Otóż jakiś czas temu wymieniałem łożyska na przodzie. Od ostatniej wymiany czuję ściąganie na prawą stronę, nawet kierownica jest lekko przekręcona w prawo. Dzisiaj zrobiłem zbieżność. I dalej to samo. Mechanik powiedział, że na prawym kole faktycznie była "mała lipa". Opony są zdrowe dopiero 2 sezon, nie widać żadnego zdzierania. Ale wracając. W drodze powrotnej do domu na prostej ulicy kierownica skręcona w prawo i samochód leci na pobocze. Zajmuje mu to teraz trochę więcej czasu niż wcześniej ale i tak jest to trochę irytujące no i szkoda ew. opon. Skręt jest mocniejszy przy hamowaniu. Może napiszę od razu co miałem wymieniane do tej pory.

Rok temu:
Końcówki drążków kierowniczych
Sworznie
Amortyzator
Poduszki + łożyska amortyzatorów
Gumy zewnętrzne stabilizatorów
Łożyska
Tarcze oraz klocki (to raczej nie jest winne)
Gumy wahaczy - samych wahaczy nie wymieniałem bo jak powiedział mechanik "są jeszcze ok"

Największą zmianę odczułem po właśnie wymianie łożysk i w sumie na diagnostyce powiedziano mi, że to jest jak najbardziej możliwe. No ale skoro zrobienie zbieżności nic nie daje?

Co to może być? Wahacze do wymiany? Albo belka tylnia powoduje jakiś przechył? Sama belka była chyba wymieniana albo regenerowana po małej stłuczce (po której nie było takich problemów).

jedyne co przychodzi mi do głowy to za mocno skrecone łozysko. NIe grzeje ci sie ta strona albo mocniej nie szumi itp ?

A mnie przychodzi na myśl lenistwo mechaników. Mianowicie w czasie ustawiania zbieżności maja w d...uszy ustawienie koła kierownicy i regulują tylko jednym drążkiem. Wówczas ogólna zbieżność ale, że tak napisze, "jednostronna" Geometria zwrotnic będzie starała się mechanicznie wyprostować koła i wtedy efektem będzie ściąganie na drodze...